https://pomorska.pl
reklama
Pasek artykułowy - wybory

W Wiosce Mocy dzieci spotkały zielarkę i łucznika [zdjęcia]

Co roku stowarzyszenie stara się urozmaicić i udoskonalić grę. W tym sfinansowano ją ze środków własnych Młodych Dębów
Co roku stowarzyszenie stara się urozmaicić i udoskonalić grę. W tym sfinansowano ją ze środków własnych Młodych Dębów Nadesłane/Arleta Samulska
Stowarzyszenie Młode Dęby po raz piąty zorganizowało grę terenową "Zagraj w Wieś Mocy". Dzieci i ich rodzice zawitali do Parlina.

Przedsięwzięcie co roku cieszy się sporym zainteresowaniem. W czym tkwi tajemnica sukcesu tej niecodziennej gry? Po pierwsze, odbywa się ona na świeżym powietrzu, po drugie, jej poszczególne etapy uczą i edukują zarówno dzieci, jak i ich rodziców.
W tym roku w Wieś Mocy zagrały w sumie 133 osoby, co przełożyło się na 35 grup, wśród nich przedstawiciele lokalnej społeczności a także przybysze z innych miast i miejscowości.

Zadaniem graczy było wymyślenie i spisanie historii o Kamieniu Mocy. Po drodze, w dowolnej kolejności - uczestnicy zabawy odwiedzali ciekawe stoiska. Przybyła m.in. zielarka, dendrolog, łucznik - aby do niego dojść należało pokonać pole minowe - czy ornitolog.

Na zakończenie gry wszyscy otrzymali certyfikat potwierdzający uczestnictwo. Po tych emocjach chętni mogli jeszcze wziąć udział w dodatkowych grach i zabawach, które przygotowano na terenie wioski. Był to bieg w mini szczudłach, rzut do celu katapultą, gra w kółko-krzyżyk, łowienie ryb i bieg w nartach. Nie zabrakło warsztatów rękodzielniczych, malowania kamieni, zdobienia podkładek pod kubki, gry w boule. Uczestnicy gry chętnie odwiedzali także zagrodę z zwierzakami.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska