W Zespole Szkół nr 30 w Bydgoszczy witali wiosnę na sportowo

(as)

26 marca 2015, 13:53

Dzieci powitały gości piosenką, a później zasypały pytaniami.

Grono pedagogiczne Zespołu Szkół nr 30 przy ulicy Jesionowej w Bydgoszczy nie ustaje w wysiłkach, by podopieczni placówki mieli jak najatrakcyjniejsze zajęcia. Taki właśnie był pierwszy dzień wiosny, gdy - już po raz czwarty - odbyła się impreza integracyjna "Wiosna na sportowo".

Zobacz galerię (6 zdjęć)

Dzieciaki miały okazję nie tylko dowiedzieć się, jak ważny w życiu jest sport, ale i poznać wielkich mistrzów. Organizatorki: Edyta Podworska, Patrycja Zastempowska, Joanna Zboińska i Joanna Cieślik zaprosiły znakomitego kolarza szosowego Marka Leśniewskiego, medalistę MŚ, igrzysk olimpijskich, mistrza Polski, zwycięzcę Tour de Pologne i Roberta Stępniaka, triathlonistę, organizatora prestiżowych zawodów ironman w Borównie, który nie tylko jeździ na rowerze, ale też pływa i biega.

Dobór gości nie był przypadkowy, bo właśnie rower był mottem przewodnim imprezy. Uczniowie ze specjalnymi potrzebami edukacyjnymi w szkole mają do dyspozycji rowery, ale głównie te rehabilitacyjne, więc możliwość obejrzenia z bliska rowerów profesjonalnych, wypożyczonych (podobnie jak medale czy stroje) z Galerii Sportu Bydgoskiego, była niesamowitą atrakcją.

Dzieci powitały gości piosenką "Rowery", a później zasypały ich pytaniami o życie sportowca, posiłki, treningi. Zaprosiły także do wzięcia udziału w konkursach (pisania autografów na czas, rysowania rowerów) czy do oceny prac w konkursie "Mój rower". Na koniec zaś obdarowały sportowców medalami, które wykonały samodzielnie. Żeby odzyskać siły, wszyscy na koniec poczęstowali się pysznym tortem z cukierni "Chmielewscy", oczywiście z wizerunkiem kolarza.

Uczniowie ZS 30, ale również ci zaproszeni z innych placówek, mogli też czynnie obchodzić sportowe święto w szkole. Brali udział w aerobiku czy zajęciach przygotowanych przez instruktorów WORD w Bydgoszczy, którzy promowali m.in. bezpieczne poruszanie się i znajomość zasad ruchu drogowego.

Dzieci nie kryły radości. - Najbardziej podobały się nam rowery, bo... mogliśmy na nich jeździć - przyznali Paulina z klasy 4b i Sebastian z 1 gimnazjum, a Karolina z 1 gimnazjum dodała: - Fajna była piosenka o rowerach, bo ją... śpiewałam. I tort! Ale najlepsza była nauka przechodzenia przez ulicę.

Wszystkie dzieci zostały nagrodzone i bawiły się przy muzyce granej przez DJ Team.

Impreza i międzyszkolny konkurs "Mój rower" mogły się odbyć dzięki Bydgoskiemu Grantowi Oświatowemu.