Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wąbrzeźno: Chociaż mury naszego zamku zostały bardzo zniszczone to jest szansa, aby je zachować

(AKA)
FOT.sxc
Zakończyły się badania archeologiczne prowadzone na Górze Zamkowej przez studentów i pracowników naukowych Instytutu Archeologii UMK.

Mamy tylko jedno grodzisko

Przez ostatni miesiąc archeolodzy prowadzili wykopaliska w miejscy gdzie kiedyś stał zamek.

Jedną z zagadek, która toruńskim naukowcom udało się wyjaśnić była sprawa drugiego grodziska znajdującego się południowej części. Kilkadziesiąt lat temu zostało ono wpisane do rejestru konserwatora zabytków.

- Badania weryfikacyjne tego obiektu położonego po południowej stronie zamku potwierdziły, że są to zwały gruzu zgromadzone podczas odgruzowywania zamku w latach 40-tych przez Niemców - mówi Marcin Wiewióra, kierownik badań prowadzonych w Wąbrzeźnie. Władze miasta, po otrzymaniu raportu z badań, podejmą działania, aby obiekt, który znajduje się w południowej część Góry Zamkowej, wykreślić z rejestru zabytków.

Zniszczenia są ogromne

Odsłonięcie murów pokazało również jak bardzo nasz zamek został zdewastowany. Jeszcze na zdjęciach, które zostały wykonane przez niemieckich archeologów w latach 40- tych XX wieku widać, że filary które wówczas miały około 1.4 cm wysokości dziś zachowały się tylko do poziomu gruntu. Północna kurtyna zamku została - przynajmniej w części północno-zachodniej - rozebrana do stopy fundamentu. Zachowały się tylko negatywy po rozebranym murze.

- Stan zachowanych murów nie jest najlepszy, ale z pewnością przy odpowiednim zabezpieczeniu i dobrym scenariuszu prac można ten obiekt przygotować i przywrócić miastu - dodaje Marcin Wiewióra.

Raport z badań powinien być gotowy w październiku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska