https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wąbrzeźno. Trwają prace nad planem na przyszłość miasta

(dd)
sxc.hu
Swoimi wizjami Wąbrzeźna na najbliższe lata podzielić się może każdy. Dziś rozpoczęły się społeczne konsultacje Strategii Rozwoju Miasta do 2030 roku.

Dziś odbyło się pierwsze z dwóch spotkań konsultujących Starategię Rozwoju Wąbrzeźna do 2030 roku. Dotyczyło tematów zdrowia, edukacji, kultury, pomocy społecznej i bezpieczeństwa. Na jutro zaplanowano podobne, także otwarte dla mieszkańców, spotkanie, ale dotyczące przyszłości inwestycyjnej miasta.
Wstępną wersję Strategii Rozwoju Wąbrzeźna przygotowali specjaliści z firmy "Europrogress".

- Firma przygotowała swoje propozycje bazując na dostępnych już dokumentach, m.in.: strategii rozwoju miasta z 1997 roku, planie rozwoju miasta oraz analizie SWOT pochodzącej sprzed trzech lat - mówi Gizela Pijar, kierownik Wydziału Promocji wąbrzeskiego urzędu miasta.

Trudno jednak mieć nadzieję, że specjaliści firmy pochodzącej z Lublina znają lokalne realia. Ich pomysły muszą więc zostać dokładnie skonsultowane z mieszkańcami Wąbrzeźna.

Aby konsultacje były jak najszersze, materiały przygotowane przez lubelską firmę zostaną opublikowane także na stronie internetowej wąbrzeskiego urzędu. Każdy będzie mógł się z nimi dokładanie zapoznać i na przykład za pomocą poczty internetowej przesłać swoje uwagi.

- Do udziału w konsultacjach zapraszamy wszystkie osoby zainteresowane przyszłością naszego miasta. Każdy ich pomysł czy uwaga trafią do protokołu i będą analizowane - zapewnia Gizela Pijar. - Właśnie moment, w którym dokument jest przygotowywany jest najlepszą okazją, aby zgłosić swoje uwagi i propozycje.

Czasu nie ma dużo

Powstająca strategia ma wyznaczyć perspektywy rozwoju miasta do 2030 roku, czyli na 20 najbliższych lat. To bardzo odległa przyszłość i być może z tego powodu, prace nad dokumentem prowadzone powinny być już pod rządami nowego, a nie odchodzącego niebawem burmistrza miasta?

- Prace już strategią trwają już od października i nie można ich zatrzymać. Dokument ten musi powstać do końca bieżącego roku, ponieważ jego tworzenie jest dofinansowywane z funduszy zewnętrznych. Opóźnienie prac może skutkować cofnięciem tej dotacji - tłumaczy Gizela Pijar.

Wtorkowe spotkanie konsultacyjne rozpocznie się o godz. 9 w sali sesyjnej Urzędu Miejskiego.

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

j
jbt
Jaka kampania.? Wystarczy trochę tylko się interesować żeby wiedzieć ze takie strategie kosztują.Dzięki temu że udało się pozyskać unijne pieniądze to teraz można to robić.

To nie unijne pieniądze stworzą strategię lecz umysły i serca mieszkańców miasta Z tym jest jak budową własnego domu.Jak się jednak zna tylko mechanizację rolnictwa czy budowanie chlewików to się pogada co najwyżej o maszynach rolniczych i budowaniu.Jednak to nie jest strategia rozwoju miasta.Strategię powinni tworzyć młodzi mieszkańcy miasta dla siebie i swoich dzieci.Te podlotki, pod 100 lat niestety, z samorządu miasta mogą co najwyżej pogadac o zagospodarowaniu nekropolii miejskich jako miejsc swego przyszłego spoczynku!!!
i
irek
Nic nie stało na przeszdzie by prace te trwały od roku czy dwóch a nie wyłącznie na potrzeby kampanii wyborczej bumistrza Koszuty od października 2010r.?!Powinny to być plany kolejnych 5-latek o różnym stopniu szczegółowości gdyż otoczenie zewnętrzne, od którego te plny zależą, zmienia się intenensywnie.Na tyle intensywnie, że po 5 latach reszta planu może nie przystawać do otaczającej nas rzeczywistości.Marzenia są piękne ale PLANY MUSZĄ BYĆ REALNE. A ICH REALIZACJA PODSTAWĄ OCENY BURMISTRZA I RADNYCH!!!!Marzę by tak było - dla mnie, moich dzieci i wnuków.

Jaka kampania.? Wystarczy trochę tylko się interesować żeby wiedzieć ze takie strategie kosztują.Dzięki temu że udało się pozyskać unijne pieniądze to teraz można to robić.
j
jbt
Nic nie stało na przeszdzie by prace te trwały od roku czy dwóch a nie wyłącznie na potrzeby kampanii wyborczej bumistrza Koszuty od października 2010r.?!Powinny to być plany kolejnych 5-latek o różnym stopniu szczegółowości gdyż otoczenie zewnętrzne, od którego te plny zależą, zmienia się intenensywnie.Na tyle intensywnie, że po 5 latach reszta planu może nie przystawać do otaczającej nas rzeczywistości.Marzenia są piękne ale PLANY MUSZĄ BYĆ REALNE. A ICH REALIZACJA PODSTAWĄ OCENY BURMISTRZA I RADNYCH!!!!Marzę by tak było - dla mnie, moich dzieci i wnuków.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska