Ostatnie dni roku szkolnego 23-osobowa grupa uczniów LO Działowskiego spędziła u swoich zachodnich przyjaciół.
Wyjazdy do Alsfeld stały się już tradycją. Wymiana między naszym ogólniakiem, a gimnazjum imienia Alberta Schweitzera funkcjonuje już od 20 lat.
Wzajemne odwiedziny to najprzyjemniejsza część międzyszkolnej współpracy. W jednym roku nasi licealiści jadą do swoich niemieckich kolegów w Alsfeld, by ci w kolejnym mogli przyjechać do Wąbrzeźna.
Dla gości organizowanych jest wiele wycieczek, dzięki którym młodzież niemiecka i polska poznaje historię, zwiedza urokliwie miejsca oraz ćwiczy swoje umiejętności językowe. Taka wymiana to także doskonała okazja do poznania nowych osób i zawierania przyjaźni, które często trwają przez wiele lat.
Ostatnio to my byliśmy gośćmi
W tym roku to wąbrzescy uczniowie mieli okazję wyjechać do Alsfeld. Niemieccy przyjaciele przygotowali dla nich wiele atrakcji.
- Zwiedzaliśmy zabytkową starówkę Alsfeld, gościliśmy też u burmistrza w ratuszu. Odbyła się wycieczka do tzw. "Point Alpha", czyli dawnego przejścia granicznego między NRD a RFN. Wizyta w tym miejscu była doskonałą lekcją historii dla naszych uczniów. Ponadto byliśmy w Bonn i Kolonii. Katedra Kolońska wywarła na nas ogromne wrażenie - opowiada Michał Stenzel, nauczyciel języka niemieckiego w LO, jeden z organizatorów wyjazdu.
Oprócz tego nuczniowie brali udział w zajęciach lekcyjnych, zostały rozegrane także mecze piłki nożnej Polska-Niemcy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Która się ubiera, a która "przebiera"? Projektant wziął pod lupę gwiazdy po 50-tce
- Bronisław Cieślak przed śmiercią wyznał prawdę o Cieślak i Miszczaku. Chwyta za serce
- Iza Krzan pokazała się tak, jak stworzył ją Bóg. Na ten widok opadną wam szczęki
- Ważne oświadczenie Jolanty Fraszyńskiej. "Mój coming out"