Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wągrowiec zdobyty! Zawisza Bydgoszcz zwycięski [wideo]

JAKUB STYKOWSKI i DARIUSZ KNOPIK z WĄGROWCA
nie miał dziś swojego dnia. Koledzy jednak pomagali mu, by nie skapitulował do 94. minuty.
nie miał dziś swojego dnia. Koledzy jednak pomagali mu, by nie skapitulował do 94. minuty. fot. Paweł Skraba
Zawisza Bydgoszcz pokonał dziś na wyjeździe Nielbę Wągrowiec w meczu 27. kolejki II ligi zachodniej. Dwie bramki dla zespołu prowadzonego przez Adama Topolskiego strzelił Wojciech Okińczyc.

Mecz w Wągrowcu mógł podobać się dość licznie zgromadzonej na stadionie publiczności, bowiem do ostatniego gwizdka sędziego trzymał w sporym napięciu.

- Czeka nas mecz nie mniej ważny i nie mniej trudny niż z Olimpią. Do tej pory rywale grali bardzo ofensywnie, ale tracili wiele goli. Teraz poprawili grę w obronie i już tylu bramek nie tracą - mówił przed meczem Adam Topolski, trener Zawiszy. I rzeczywiście, młody zespół gospodarzy grał dziś bardzo ambitnie. Jednak to bardziej doświadczeni bydgoszczanie mieli więcej atutów, by zwyciężyć. Choć mieli tez przy tym wiele szczęścia, bowiem dwukrotnie wybijali piłkę z linii bramkowej po niepewnych interwencjach Andrzeja Witana.
Na prowadzenie zawiszanie wyszli w 33. minucie, kiedy to Benjamin Imeh został powalony przez jednego z miejscowych obrońców, a sędzia wskazał na wapno. Zdaniem miejscowych Nigeryjski napastnik w momencie faulu był na spalonym, więc gra powinna zostać przerwana wcześniej. Sędzia był jednak nieugięty, nakazując wyegzekwowanie rzutu karnego, co skutecznie uczynił Wojciech Okińczyc.

3 minuty później było już 2:0 na Zawiszy po kolejnym niecodziennym trafieniu "Okiego". Jeden z najlepszych strzelców drugoligowych rozgrywek po rzucie rożnym zdecydował się na oddanie strzału. Piłkę ręką zagrał Krzysztof Gryszczyński i został ukarany czerwoną kartką. Sędziowie po konsultacji uznali jednak, że piłka wcześniej znalazła się w bramce. Następnie też anulowali karę dla gracza Nielby.

W dalszej części meczu oba zespoły miały szansie na strzelenie bramki. Sztuka ta powiodła się w doliczonym czasie gry drugiej połowy Adrianowi Pietrowskemu.

Nielba Wągrowiec - Zawisza Bydgoszcz 1:2 (0:2)
ZAWISZA: Witan - Warczachowski, Dąbrowski, Jankowski, Stefańczyk - Wójcicki, Maziarz, Klofik (73. Szczepan), Kot (56. Bojas, 90+3 Tabaczyński) - Okińczyc, Imeh (75. Kanik).
Nielba Wągrowiec - Zawisza Bydgoszcz - zapis relacji na żywo >> tutaj <<

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska