Było ciężko, ale jest satysfakcja - powtarzają uczestnicy turnieju. Dwudniowa impreza odbywała się pod patronatem Gazety Pomorskiej i Tygodnika Lipnowskiego. Młodzież rywalizowała w dziewięciu konkurencjach, m.in.: w marszu na orientację, teście „inteligent w mundurze”, armagedonie. Wyczerpujące było bez wątpienia wzgórze rozdartych serc. Nowością w tym roku była sztafeta, a także rzut granatem.
Trzecie miejsce zajęli: Julia Skonieczna, Michał Pomiankiewicz, Konrad Muchewicz z Liceum Ogólnokształcącego imienia Anny Wazówny z Golubia-Dobrzynia. Drugie miejsce przypadło ekipie: Dawid Bętlewski, Natalia Kowalska, Jakub Markowski z Zespołu Szkół im. Waleriana Łukasińskiego w Skępem. Nagroda główna trafiła do drużyny w składzie: Mateusz Bieniek, Dawid Szymkiewicz, Daria Paczkowska z Zespołu Szkół w Jabłonowie Pomorskim. - Radość jest ogromna - mówi Daria Paczkowska ze zwycięskiej drużyny. - Było bardzo ciężko, odezwała mi się kontuzja biodra, odczuwałam ból, ale nie wpłynęło to na kondycję. Zwycięska drużyna otrzymała miecz króla Kazimierza Wielkiego, ufundowany przez Starostwo Powiatowe w Lipnie, a także indeksy Kujawskiej Szkoły Wyższej z Włocławka.
Edward Krzemieniecki, jeden z organizatorów jest rozczarowany frekwencją. - Przyjechało 19 drużyn, a miało ich być 28 - mówi. - Na frekwencję wpłynął strajk nauczycieli. Szkoda, bo stracili na tym ci młodzi ludzie. Mimo wszystko impreza się udała. Mamy wniosek na przyszłość - nie tylko rywalizacja, wysiłek, trzeba też dać młodzieży też czas na integrację.
Imprezę wspierała też Mała Armia Lipno. Przeprowadzili konkurencję rzut granatem, to ich pomysł.
W mundurach taplają się w błocie. Rozpoczął się II Ogólnopol...
Agro Pomorska odcinek 58
