Ich droga niemal nie różni się od zaoranej czarnej ziemi pola, z którym sąsiaduje. Kierowcy wręcz przedzierają się samochodami przez błotnistą maź, by dotrzeć do swojej posesji. Mieszkańcy zakładają na nogi woreczki foliowe, by po "zdobyciu suchego lądu" (ul. Przybyszewskiego) nie musieli zmieniać obuwia.
Złamana ręka
Brną w błocie, często przewracają się. Najczęściej kończy się na brudnym ubraniu. Zdarzają się też poważniejsze kontuzje. - Jechałam na rowerze. Wjechałam w bruzdę i się wywróciłam. Złamałam rękę - opowiada starsza mieszkanka ulicy Kolejowej. To od nas dowiedziała się, że może starać się w ratuszu o odszkodowanie.
- Na ulicy Dybalskiego położyli piękną kostkę, a nam nie chcą nawet utwardzić drogi - żalą się mieszkańcy. - Czy na Kolejowej mieszkają ludzie drugiej kategorii? - pytają.
Kamień na drogi
Problemy mieszkańców ulicy Kolejowej przedstawiliśmy w inowrocławskim ratuszu. Po naszej interwencji prezydent zlecił uzupełnienie nawierzchni drogi gruntowej ulicy Kolejowej kamieniem wapiennym. Jeśli warunki pogodowe na to pozwolą prace zostaną wykonane już w poniedziałek albo w ciągu kilku najbliższych dni.
Uzyskaliśmy również zapewnienie, że kamień wapienny pojawi się również na ulicach, m. in.: Powstańców Warszawy, Grochowej i Żytniej.