Jak podaje portal Wp.pl menadżerowie firmy wierzą, że wprowadzenie gazowanej wódki wyciągnie firmę z kryzysu uderzając do głów mieszkańców wielu państw bałtyckich. Mają na to sporą szansę, biorąc pod uwagę prędkość z jaką wódka nasycona dwutlenkiem węgla potrafi wprowadzić w stan upojenia.
Jeśli trunek odniesie sukces na Litwie, producent planuje eksportować swój wyrób do innych państw - podaje "Dziennik".
Od kilku lat gazowaną wódkę produkują także Brytyjczycy i Szwedzi, teraz Litwini postanowili dołączyć do grona producentów.