Teraz projekt skierowany zostanie do Sejmu.
Waloryzacja Emerytur 2019. Od kiedy podwyżka?
Marcowa podwyżka świadczeń odbędzie się według zasad ustawowych, z zastrzeżeniem, że kwota nie może być niższa niż 70 zł. Najniższa emerytura, renta z powodu całkowitej niezdolności do pracy, renta socjalna i rodzinna wzrosną do 1100 zł (wszystkie kwoty podajemy brutto). Renta z powodu częściowej niezdolności do pracy - 825 zł.
Oznacza to, że najniższe świadczenia wzrosną o 6,8 proc., czyli dwa razy więcej niż wynosi szacowany przez rząd wskaźnik inflacji - 103,26 proc.
Nie dotyczy to emerytów i rencistów, którzy pobierają świadczenia niższe od gwarantowanych, bo nie mają minimalnego wymaganego stażu ubezpieczeniowego. Ich emerytury i renty wzrosną o tyle, ile wynikać będzie z mechanizmu inflacji i wzrostu płac.
Czytaj także: Emerytura 2019 - waloryzacja ZUS. Jakie będą podwyżki? [TABELA I WYLICZENIA]
Ministerstwo Pracy szacuje, że na przyszłorocznej waloryzacji skorzysta, czyli dostanie więcej, niż wynikałoby to z powszechnych ustawowych zasad, około 6,23 mln świadczeniobiorców.
Waloryzacja Emerytur 2019 - wskaźnik
Przy szacowanym przez rząd wskaźniku waloryzacji 103,26 proc. granicą jest 2147,30 zł. Wszyscy, których emerytura czy renta jest niższa - dostaną 70 zł, a więc więcej niż dostaliby, gdyby nie było kwoty gwarantowanej.
Ci, których świadczenie jest wyższe, dostaną podwyżkę o wskaźnik waloryzacji. Kwota przekraczać będzie 70 zł.
Zmiana zasad podwyższy koszty z planowanych 6,86 mld zł na 8,44 mld zł.
Waloryzacja Emerytur 2019 - ochrona najbiedniejszych
Zaproponowana zmiana zasad waloryzacji (jednorazowo zmieniano je i w poprzednich latach) nie wywołuje emocji partnerów społecznych. Wszyscy się zgadzają, że idea ochrony najniższych świadczeń jest jak najbardziej słuszna.
Ale też zgłaszają zastrzeżenia. OPZZ zauważyło, że najniższa płaca w ubiegłym roku wzrosła w większym stopniu (ponad 7 proc.), niż wyniesie waloryzacja najniższych emerytur i rent. Poza tym przy dobrej koniunkturze i wysokim wzroście gospodarczym udział wzrostu płac w inflacji mógłby być podniesiony do 50 proc., a nie wynosić ustawowe 20 proc.
NSZZ Solidarność, choć zadowolone z projektu, także przypomina, że od dawna postuluje, by wzrost najniższych świadczeń związany był ze wzrostem minimum socjalnego dla 1-osobowego gospodarstwa emeryckiego. Dopomina się o „systemowe rozwiązania waloryzacji najniższych świadczeń emerytalno-rentowych, które będzie uwzględniało prawo wszystkich świadczeniobiorców do poprawy ich sytuacji dochodowej proporcjonalnie do wzrostu gospodarczego kraju”.
Coroczne zmiany zasad waloryzacji rodzą wśród starszych osób poczucie niepewności i niepokoju - zauważa Polski Związek Emerytów, Rencistów i Inwalidów. „Zasadne wydaje się wypracowanie rozwiązań, które będą - w miarę możliwości - społecznie akceptowalne i zarazem stabilne”. PZERiI dodaje, że waloryzacja w 2019 r., choć wysoka, nie rozwiązuje problemu niskich świadczeń.
Waloryzacja Emerytur 2019 - ZUS się niepokoi
W porządku obrad rozpoczynającego się dziś 2-dniowego posiedzenia Sejmu nie ma projektu ustawy o zmianie zasad waloryzacji. W piątek zaplanowane jest kolejne posiedzenie, ostatnie w tym roku, z jednym punktem - trzecie czytanie budżetu.
Waloryzacja rent i emerytur. Zobacz wideo z ekspertem.
Oznacza to, że waloryzacją posłowie zajmą się w nowym roku. Tymczasem głośno niecierpliwi się ZUS, który straszy, że może nie zdążyć przygotować systemu informatycznego.
- Żeby zmodyfikować system, ZUS musi ogłosić przetarg. Bez ustawy tego nie może zrobić - wyjaśnia Bogdan Grzybowski z OPZZ, członek Rady Nadzorczej ZUS. - Zakład się niepokoi, bo będzie miał mało czasu.
Grzybowski dodaje, że sytuacja finansowa Funduszu Ubezpieczeń Społecznych jest w tym roku dobra. Z zaplanowanych 46 mld zł dotacji z budżetu państwa 8,5 mld zł nie zostanie wykorzystane.
To akurat tyle, ile ma wynosić koszt waloryzacji według zmienionych zasad.
