https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Warszawa straciła miliony na podwyżce biletów. Bydgoski radny: - Miasto musi zarabiać, a nie grabić mieszkańców!

TVN Warszawa, (my)
Warszawa straciła na podwyżce cen biletów 16 milionów złotych. Jak to wygląda w Bydgoszczy i Toruniu?
Warszawa straciła na podwyżce cen biletów 16 milionów złotych. Jak to wygląda w Bydgoszczy i Toruniu? Andrzej Muszyński
Warszawa straciła na podwyżce cen biletów 16 milionów złotych.

Jak podaje TVN Warszawa, po styczniowej podwyżce cen biletów w Warszawie w ciągu pierwszych pięciu miesięcy miasto zarobiło o 16 mln złotych mniej niż w analogicznym okresie 2012 roku.

O ceny zapytał warszawski ratusz w interpelacji radny Jarosław Krajewski z PiS. Okazało się, że miasto od stycznia do maja 2013 roku sprzedało 32,5 mln biletów. Rok wcześniej w tym samym czasie 36,6 mln biletów. Mimo podwyżki zarobiło więc mniej. Największy spadek odnotowano w przypadku jednorazowych biletów (z 9 mln do 7,5 mln sztuk).

Warszawski magistrat tłumaczy się: - Przed podwyżką pasażerowie skorzystali z możliwości zakupu dwóch biletów 30-dniowych lub 90-dniowych - na zapas. "Zakupy te nastąpiły głównie z grudniu 2012 roku, co spowodowało, że znaczna część pasażerów do czerwca tego roku nie musiał kupować biletów okresowych" - informują władze stolicy.

- Tę informację dedykuję kolegom partyjnym pani Gronkiewicz-Waltz z regionu, a szczególnie prezydentowi Bruskiemu - mówi Piotr Król, radny PiS z Bydgoszczy. - Miasto musi zarabiać, a nie grabić mieszkańców.

Przeczytaj również: - Po co zarząd dróg wprowadzał bilety dobowe, skoro nigdzie nie można ich kupić - pyta bydgoszczanin

Przypomnijmy, że w ciągu ostatniego roku cenę biletów podwyższono w większości dużych miast w kraju, także w naszym regionie - m.in. w Toruniu i Bydgoszczy.

Piotr Król przypomina o teorii Laffera, przekładając ją z podatków na opłaty lokalne. Zgodnie z teorią Laffera, kolejne wzrosty stawek powodują coraz mniejsze przyrosty przychodów - aż do momentu, w którym dalszy wzrost stawki będzie skutkował obniżeniem całkowitej wartości przychodów.

Jednorazowy bilet normalny w Bydgoszczy kosztuje obecnie 3,20 zł - to więcej, niż np. we Wrocławiu, Katowicach i Gdańsku, ale mniej, niż w Poznaniu, Łodzi czy Warszawie. Bydgoszcz proponuje też względnie tanią, w porównaniu do innych miast w kraju, sieciówkę. Niższe ceny oferuje jedynie Łódź, Lublin i Gdańsk.

Czytaj e-wydanie »Lokalny portal przedsiębiorców

Komentarze 7

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

B
Bydgost

w przyszłym roku kupujemy z żoną samochód,opłaca się bardziej niż bilety  MZK.

c
caubedzki
W dniu 16.07.2013 o 19:55, antyTYFUS napisał:

Bydłoszczochy nie porównujcie się do stolicy Polski ! Jesteście nic nie znaczącą kujawską wioską pełną buraków w gumofilcach, z których wystaje tylko słoma ...

 

Widać że tobie słoma wychodzi, czego szukasz na forum jedynej metropolii w kuj-pom?

d
draw
W dniu 16.07.2013 o 19:55, antyTYFUS napisał:

Bydłoszczochy nie porównujcie się do stolicy Polski ! Jesteście nic nie znaczącą kujawską wioską pełną buraków w gumofilcach, z których wystaje tylko słoma ...

Fajnie sobie Pani/Pan bajasz

m
mycha

Radni nie kupują biletów ponieważ jeżdżą za darmo.Gdyby mieli kupić bilet inaczej patrzeliby na to.Myślę że Tych wszystkich radnych w końcu należałoby zmienić za nieudolność i złe podchodzenie do niektórych spraw.

D
Dr_Dżeszon

Wreszcie ktoś zauważył, że mieszkańcy nie są aż tak głupi jak się urzędnikom wydaje!

K
Księżna Kate

Do kogo nas porównujecie do Warszawy, Gdańsk Poznania????? Hello hello nasze miasto to poziom Koszalina, Słupska i Rzeszowa no i może, może Białegostoku.....??? Pozdrawiam

b
bydgoszczanin

No... ale kogo to obchodzi??? przecież radni nie jeżdźą autobusami. Chciałbym sie zapytać kiedy którykolwiek z radnych kupił bilet w kiosku?????? A co do cen to odkiedy bilety prZEkroczyły kwotę 3zł za przejazd nie kupiłem ani jednego biletu i nigdy nie kupie wole żeby komornik zabrał mi z pensji przymusowo niż mam dać dobrowolnie kase kupując bilet...tyle!

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska