Warszawski powstaniec rodem z Włocławka. Zginął mając 20 lat.

"Z przyjemnością przeczytałam artykuł pani autorstwa w wydaniu ( 2 stycznia 2018) "Gazety Pomorskiej" poświęcony pasji odkrywania historii Powstania Warszawskiego przez młodą osobę p. Paulinę Miller i jej ambitne założenie poznania także włocławskich uczestników tragicznego zrywu 1944 roku i pozyskania o nich informacji.
Zatem pragnę za pani redaktor pośrednictwem przekazać być może nieznaną jeszcze p. Paulinie postać warszawskiego powstańca, rodem z Włocławka, Andrzeja Kwitlińskiego (jego nazwisko - jako harcerza - upamiętnione jest na pomniku znajdujacym się na dziedzińcu klasztoru o. reformatów przy pl. Wolności oraz związane z nim dokumenty, które otrzymałam od członka jego rodziny, Romana Kwitlińskiego. Zgodził się na upublicznianie ich. Są to: kennkarta, list Tadeusza Foppa (szkolnego kolegi z "Długosza we Włocławku" i dalekiego kuzyna oraz towarzysza walk powstańczych w Warszawie - nota bene syna włocławskiego profesora szkół średnich, m.in. LMK we Włocławku, Tadeusza Cypriana Foppa, do siostry Andrzeja Kwitlińskiego, Marianny, napisany w 1946 roku.
Jest także krótki biogram brata przez nią napisany.
Z kolei biogram poświęcony wspomnianemu Tadeuszowi ps. "Tadeusz" Foppowi znajduje się w IV tomie Włocławskiego Słownika Biograficznego.
Przy okazji wspomnę, że brat mojej mamy (urodzony co prawda nie we Włocławku, lecz w Zakrzewie pow. Aleksandrów Kuj.) Edward Wiktor Tokarski (15 X 1903 - sierpień 1944 Warszawa) s. Stanisława (leśnika) i Pelagii z Mroczkowskich, absolwent Gimnazjum i Liceum im. ks.J. Długosza we Włocławku, aktor, zginął w krótkim czasie po wybuchu Powstania. Dokładna data nie jest znana, wiadomno jedynie, że walczył na Starym Mieście".
Z poważaniem
Grażyna Ode - Zwolińska

Andrzej Kwitliński urodził się 18 lutego 1924 roku we Włocławku jako szóste dziecko Stefana i Stanisławy z Turajskich. Uczęszczał do Gimnazjum im. ks. Jana Długosza do wybuchu II wojny światowej. Z grupą kolegów pod opieką wychowawcy ks. Piotra Tomaszewskiego uciekał przed najazdem hitlerowców do Warszawy, lecz z powodu odciętej drogi i silnych nalotów musieli wrócić do Włocławka. Podczas okupacji zaczął pracować w dawnej Fabryce Kafli swojego ojca, przejętej przez Niemca, jako robotnik. Należał do podziemnej organizacji wojskowej i gdy ją wykryto, i zaczęły się aresztowania, uciekł przez ieloną granicę do Gubernatorstwa. Dostał się do Warszawy w 1941 roku i tułał się po znajomych, doraźnie zarabiając na utrzymanie. W Warszawie uczęszczał do tajnego gimnazjum, gdzie dostał maturę jeszcze przed wybuchem powstania.

Należał do batalionu Parasol, w stopniu kaprala, pod pseudonimem "Bruzda". Podczas powstania był początkowo na Woli, następnie na Starówce. Poległ 27 sierpnia 1944 roku podczas nalotu. W nocy był na barykadzie, o godz. 6 poszedł się przespać, a o 7 został zasypany gruzem prawego skrzydła pałacu Krasińskich. Zginął mając 20 lat.

W roku 1945, po odgruzowaniu stolicy, nastąpiła ekshumacja zwłok i został przeniesiony na cmentarz wojskowy, na Powązki, gdzie jest pochowany w kwaterze batalionu Parasol, przed pomnikiem AK.

Andrzej Kwitliński należał do Harcerstwa Polskiego i pośmiertnie otrzymał stopień podharcmistrza.