5 z 7
fot. Tomasz Czachorowski
Wciąż palą czym popadnie. Ale jest coraz więcej kontroli i mandatów
Do podobnej sytuacji doszło na Czyżkówku, gdzie według zgłaszającego miało dojść do wypalania kabli. Na miejscu strażnicy zastali dwóch mężczyzn przy rozpalonym ognisku. W ognisku znajdowały się elementy starych okien i mebli oraz kable energetyczne w otulinie z tworzywa sztucznego
6 z 7
fot. Dariusz Bloch
Wciąż palą czym popadnie. Ale jest coraz więcej kontroli i mandatów
- Jeden z mężczyzn przyznał się, że to on rozpalił ognisko i wrzucił do niego odpady - dodaje rzecznik municypalnych.
Interwencja zakończyła się wypisaniem 500-złotowego mandatu.
