Wda Świecie podejmie w sobotę Lubuszanina Trzcianka. Ostatnimi dobrymi występami świecianie rozbudzili apetyty swoich kibiców. Z pewnością liczą oni na to, że Wda zimę spędzi w fotelu lidera. Do Ostrovii Ostrów Wielkopolski strata wynosi już tylko dwa punkty, a przypomnijmy, że 1 października było ich 9. Beniaminek w ostatnim miesiącu wyraźnie dostał zadyszki. W czterech spotkaniach doznał aż trzech porażek. Ostrovii zostały jeszcze pojedynki z Poloniami z Leszna i Środy Wielkopolskiej. I wielce prawdopodobne, że zgubi w nich kolejne punkty.
Może nie stanie się to jutro, bo nie wiadomo, czy piłkarze z Leszna pojadą w ogóle do Ostrowa Wlkp. Przed tygodniem zaprotestowali przeciwko złej sytuacji w klubie. I nie wyszli na mecz z Cuiavią Inowrocław oddając punkty walkowerem. Jak można przeczytać w "Panoramie Leszczyńskiej", kapitan Polonii Artur Siwy nie wyklucza, że protest może potrwać do końca piłkarskiej jesieni, a to oznaczałoby degradację drużyny z Leszna oraz darmowe punkty dla lidera.
Dwa razy u siebie
Wdę w tym roku w lidze oprócz sobotniej konfrontacji z Lubuszaninem czeka jeszcze u siebie potyczka z Górnikiem Konin. Biorąc pod uwagę formę z ostatnich tygodni oraz poprzednie lata (seria zwycięstw na koniec 2010 i 2011 roku) powinna je rozstrzygnąć na swoją korzyść.
Pierwszym krokiem jest ogranie zespołu z Trzcianki. Ten w tym sezonie gra w kratkę. Najlepiej obrazują to dwa ostatnie mecze. Najpierw Lubuszanin pokonał w Wągrowcu Nielbę (2:1), by potem przegrać u siebie z GKS Dopiewo (0:3). Po 14. kolejkach ekipa z Trzcianki zajmuje 12. miejsce z 15 pkt na koncie.
Trenerzy trzecioligowca ze Świecia jutro do dyspozycji będą mieli optymalny skład. Kartki odpokutował już Łukasz Wenerski. Do zdrowia wrócił też Adam Reise. Mecz rozpocznie się o godz. 14.