Wisła Płock - Wda Świecie 4:0 (1:0)
Bramki: Robert Sing (30.), Kamil Biliński 2 (80.-karny, 82.), Damian Jaroń (89.)
WDA: Tomaszewski - Kiełpiński (46. Fredyk), Urbański (60. Jabłoński), Łożyński (46. Żurek), Wenerski - Jackiewicz (75. Dziuba), Brzeziński (32. Żurowski), Olszewski (60. Talaśka), Grzywaczewski (46. Szal) - Czerwiński (60. Wanat), Woźniak (60. Kordowski)
Mecz nie był takim jednostronnym widowiskiem jak sugeruje wynik. Gra była wyrównana, toczyła się głównie w środku pola. Niestety, świecianie ponownie słabiej spisali się w końcówce spotkania. Podobnie jak w sobotnim meczu z Elaną stracili w niej trzy gole. Bramkarz Robert Tomaszewski obronił rzut karny w 80. min., jednak napastnik Wisły zdołał dobić skutecznie piłkę. Zabrakło asekuracji defensorów.
W drużynie ze Świecia testowani byli Mateusz Fredyk (Zawisza) i Marcin Wanat (Strażak Przechowo).