We Włocławku znowu agresywne zachowanie po zażyciu środków odurzających

W środę 12 września 2018r. około godz. 12:50 do dyżurnego Straży Miejskiej we Włocławku wpłynęła telefoniczna prośba o podjęcie interwencji wobec mężczyzny leżącego na skwerze przy zbiegu ulic Wysokiej i Wienieckiej. Dyżurny wysłał na miejsce patrol interwencyjny.

- Po przybyciu na miejsce strażnicy zlokalizowali śpiącego na ławce mężczyznę bez butów - mówi Dariusz Rębiałkowski, rzecznik włocławskich municypalnych. - Po dobudzeniu, bez żadnego powodu mężczyzna nagle stał się bardzo agresywny, nie reagował na wydawane polecenia, używał wulgaryzmów oraz próbował bić i kopać. Natychmiast zostały wobec niego zastosowane środki przymusu bezpośredniego w postaci chwytów obezwładniających. Nałożone zostały kajdanki na ręce. Po umieszczeniu w pojeździe służbowym strażnicy wezwali na miejsce karetkę pogotowia.

Mężczyzna został zbadany na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Miał go niewiele, bowiem badanie wykazało zaledwie 0,05 ‰. Decyzją przybyłego na miejsce lekarza, 20 letni włocławianin został zabrany do szpitala na dalsze badania. Wstępna lekarska ocena wskazywała na zażycie środków odurzających.

Rzecznik straży miejskiej dodaje, że w tym samym dniu około godz. 12:45 strażniczki z patrolu szkolnego realizujące zadania w rejonie śródmiejskich ulic zauważyły w przy skrzyżowaniu ulic Brzeskiej i Orlej starszą kobietę, która nagle upadła na chodnik. Okazało się, że kobieta doznała urazu nogi i nie mogła o własnych siłach poruszać się. Strażniczki na miejsce wezwały pogotowie ratunkowe, które zabrało kobietę do szpitala na dalsze badania.