1 z 10
Przewijaj galerię w dół
Weronika Bartkowska z  Trzebcza Królewskiego, finalistka...
fot. archiwum W. Bartkowskiej

Weronika Bartkowska wróciła ze zgrupowania finalistek Miss Polski 2018 [zdjęcia]

Weronika Bartkowska z Trzebcza Królewskiego, finalistka Miss Polski 2018, spędziła trzy dni w Małopolsce, gdzie nagrywane były m.in. filmiki zapowiadające tegoroczną finałową galę. Choć pochodzi z powiatu chełmińskiego (kujawsko-pomorskie), reprezentowała będzie województwo pomorskie, gdzie zdobyła wcześniejsze tytuły i przeszła do ścisłego finału.

Od poniedziałku 28 pięknych dziewczyn z całego kraju, w tym mieszkanka powiatu chełmińskiego, która w wyborach reprezentuje województwo pomorskie, uczestniczyło w zgrupowaniu w Racławicach. - Nagrywałyśmy wizytówki i wzięłyśmy udział w sesji fotograficznej - mówi Weronika. - Wizytówki będą emitowane podczas gali finałowej. Czas upłynął nam szybko, na intensywnej pracy.

W poniedziałek rano na dziewczęta czekali już fryzjerzy i makijażyści. Przygotowali je do sesji. Poza indywidualnymi zdjęciami, dziewczynom zrobiono też fotografie wokół hotelu, w jesiennym klimacie - jako podziękowanie dla hotelu za gościnę. - Musiałyśmy zaprezentować pasję - zdradza 19-latka. - Moją jest muzyka, zaśpiewałam piosenkę z filmu „Miasto 44”. Nie był to debiut, śpiewu uczyłam się u Tomasza Jarmołkiewicza.

We wtorek finalistki były w Ojcowskim Parku Narodowym.
- Skosztowałam pstrąga ojcowskiego, tamtejszego przysmaku - opowiada Weronika. - Zwiedziłyśmy Krynicę Zdrój, gdzie odbędzie się 9 grudnia gala finałową. Z upominkami odwiedziłyśmy chłopaka, który walczy z nowotworem. Potem, w deszczu, miałyśmy sesję z parasolkami. W Krakowie, w salonie Jubiler Schubert, przekazano nam pierścienie finalistek Miss Polski 2018. Odbierałyśmy je w sukniach wieczorowych, zrealizowano kolejną sesję zdjęciową. Obiad zjadłyśmy staropolski, kolację już w Racławicach. Podczas niej organizatorzy poprosili bym zaśpiewała. Przed wyjazdem w środę nagrywałyśmy jeszcze wizytówki. Przez cały pobyt mogłyśmy korzystać ze spa, basenu.

19-latka pracuje w kawiarni Cafeska w Chełmnie. - Moja praca jest pachnąca - mówi. - Choć tyle tu słodkich pokus - umiem się oprzeć. Odkąd tu pracuję nie przytyłam. A w weekend jadę na pierwszy zjazd na studiach pedagogicznych w Toruniu. Lubię kontakt z dziećmi, uczyłam młodszego brata, myślę że dobrze wybrałam kierunek i pogodzę obowiązki.

<center>
O krok od wielkiej tragedii! Cudem uniknęli śmierci! [wideo - program Stop Agresji Drogowej]
<script class="XlinkEmbedScript" data-width="640" data-height="360" data-url="//get.x-link.pl/8fbb879e-74f0-54e3-550b-d7dd230b06ea,f39cbe66-0bbe-a4b2-a019-ada5c6e7608a,embed.html" type="application/javascript" src="//prodxnews1blob.blob.core.windows.net/cdn/js/xlink-i.js?v1"></script>
</center>

2 z 10
Weronika Bartkowska z  Trzebcza Królewskiego, finalistka...
fot. archiwum W. Bartkowskiej

Weronika Bartkowska wróciła ze zgrupowania finalistek Miss Polski 2018 [zdjęcia]

Weronika Bartkowska z Trzebcza Królewskiego, finalistka Miss Polski 2018, spędziła trzy dni w Małopolsce, gdzie nagrywane były m.in. filmiki zapowiadające tegoroczną finałową galę. Choć pochodzi z powiatu chełmińskiego (kujawsko-pomorskie) reprezentowała będzie województwo pomorskie, gdzie zdobyła wcześniejsze tytuły i przeszła do ścisłego finału.

Od poniedziałku 28 pięknych dziewczyn z całego kraju, w tym mieszkanka powiatu chełmińskiego, która w wyborach reprezentuje województwo pomorskie, uczestniczyło w zgrupowaniu w Racławicach. - Nagrywałyśmy wizytówki i wzięłyśmy udział w sesji fotograficznej - mówi Weronika. - Wizytówki będą emitowane podczas gali finałowej. Czas upłynął nam szybko, na intensywnej pracy.

W poniedziałek rano na dziewczęta czekali już fryzjerzy i makijażyści. Przygotowali je do sesji. Poza indywidualnymi zdjęciami, dziewczynom zrobiono też fotografie wokół hotelu, w jesiennym klimacie - jako podziękowanie dla hotelu za gościnę. - Musiałyśmy zaprezentować pasję - zdradza 19-latka. - Moją jest muzyka, zaśpiewałam piosenkę z filmu „Miasto 44”. Nie był to debiut, śpiewu uczyłam się u Tomasza Jarmołkiewicza.

We wtorek finalistki były w Ojcowskim Parku Narodowym.
- Skosztowałam pstrąga ojcowskiego, tamtejszego przysmaku - opowiada Weronika. - Zwiedziłyśmy Krynicę Zdrój, gdzie odbędzie się 9 grudnia gala finałową. Z upominkami odwiedziłyśmy chłopaka, który walczy z nowotworem. Potem, w deszczu, miałyśmy sesję z parasolkami. W Krakowie, w salonie Jubiler Schubert, przekazano nam pierścienie finalistek Miss Polski 2018. Odbierałyśmy je w sukniach wieczorowych, zrealizowano kolejną sesję zdjęciową. Obiad zjadłyśmy staropolski, kolację już w Racławicach. Podczas niej organizatorzy poprosili bym zaśpiewała. Przed wyjazdem w środę nagrywałyśmy jeszcze wizytówki. Przez cały pobyt mogłyśmy korzystać ze spa, basenu.

19-latka pracuje w kawiarni Cafeska w Chełmnie. - Moja praca jest pachnąca - mówi. - Choć tyle tu słodkich pokus - umiem się oprzeć. Odkąd tu pracuję nie przytyłam. A w weekend jadę na pierwszy zjazd na studiach pedagogicznych w Toruniu. Lubię kontakt z dziećmi, uczyłam młodszego brata, myślę że dobrze wybrałam kierunek i pogodzę obowiązki.


O krok od wielkiej tragedii! Cudem uniknęli śmierci! [wideo - program Stop Agresji Drogowej]

3 z 10
Weronika Bartkowska z  Trzebcza Królewskiego, finalistka...
fot. archiwum W. Bartkowskiej

Weronika Bartkowska wróciła ze zgrupowania finalistek Miss Polski 2018 [zdjęcia]

Weronika Bartkowska z Trzebcza Królewskiego, finalistka Miss Polski 2018, spędziła trzy dni w Małopolsce, gdzie nagrywane były m.in. filmiki zapowiadające tegoroczną finałową galę. Choć pochodzi z powiatu chełmińskiego (kujawsko-pomorskie) reprezentowała będzie województwo pomorskie, gdzie zdobyła wcześniejsze tytuły i przeszła do ścisłego finału.

Od poniedziałku 28 pięknych dziewczyn z całego kraju, w tym mieszkanka powiatu chełmińskiego, która w wyborach reprezentuje województwo pomorskie, uczestniczyło w zgrupowaniu w Racławicach. - Nagrywałyśmy wizytówki i wzięłyśmy udział w sesji fotograficznej - mówi Weronika. - Wizytówki będą emitowane podczas gali finałowej. Czas upłynął nam szybko, na intensywnej pracy.

W poniedziałek rano na dziewczęta czekali już fryzjerzy i makijażyści. Przygotowali je do sesji. Poza indywidualnymi zdjęciami, dziewczynom zrobiono też fotografie wokół hotelu, w jesiennym klimacie - jako podziękowanie dla hotelu za gościnę. - Musiałyśmy zaprezentować pasję - zdradza 19-latka. - Moją jest muzyka, zaśpiewałam piosenkę z filmu „Miasto 44”. Nie był to debiut, śpiewu uczyłam się u Tomasza Jarmołkiewicza.

We wtorek finalistki były w Ojcowskim Parku Narodowym.
- Skosztowałam pstrąga ojcowskiego, tamtejszego przysmaku - opowiada Weronika. - Zwiedziłyśmy Krynicę Zdrój, gdzie odbędzie się 9 grudnia gala finałową. Z upominkami odwiedziłyśmy chłopaka, który walczy z nowotworem. Potem, w deszczu, miałyśmy sesję z parasolkami. W Krakowie, w salonie Jubiler Schubert, przekazano nam pierścienie finalistek Miss Polski 2018. Odbierałyśmy je w sukniach wieczorowych, zrealizowano kolejną sesję zdjęciową. Obiad zjadłyśmy staropolski, kolację już w Racławicach. Podczas niej organizatorzy poprosili bym zaśpiewała. Przed wyjazdem w środę nagrywałyśmy jeszcze wizytówki. Przez cały pobyt mogłyśmy korzystać ze spa, basenu.

19-latka pracuje w kawiarni Cafeska w Chełmnie. - Moja praca jest pachnąca - mówi. - Choć tyle tu słodkich pokus - umiem się oprzeć. Odkąd tu pracuję nie przytyłam. A w weekend jadę na pierwszy zjazd na studiach pedagogicznych w Toruniu. Lubię kontakt z dziećmi, uczyłam młodszego brata, myślę że dobrze wybrałam kierunek i pogodzę obowiązki.


O krok od wielkiej tragedii! Cudem uniknęli śmierci! [wideo - program Stop Agresji Drogowej]

4 z 10
Weronika Bartkowska z  Trzebcza Królewskiego, finalistka...
fot. archiwum W. Bartkowskiej

Weronika Bartkowska wróciła ze zgrupowania finalistek Miss Polski 2018 [zdjęcia]

Weronika Bartkowska z Trzebcza Królewskiego, finalistka Miss Polski 2018, spędziła trzy dni w Małopolsce, gdzie nagrywane były m.in. filmiki zapowiadające tegoroczną finałową galę. Choć pochodzi z powiatu chełmińskiego (kujawsko-pomorskie) reprezentowała będzie województwo pomorskie, gdzie zdobyła wcześniejsze tytuły i przeszła do ścisłego finału.

Od poniedziałku 28 pięknych dziewczyn z całego kraju, w tym mieszkanka powiatu chełmińskiego, która w wyborach reprezentuje województwo pomorskie, uczestniczyło w zgrupowaniu w Racławicach. - Nagrywałyśmy wizytówki i wzięłyśmy udział w sesji fotograficznej - mówi Weronika. - Wizytówki będą emitowane podczas gali finałowej. Czas upłynął nam szybko, na intensywnej pracy.

W poniedziałek rano na dziewczęta czekali już fryzjerzy i makijażyści. Przygotowali je do sesji. Poza indywidualnymi zdjęciami, dziewczynom zrobiono też fotografie wokół hotelu, w jesiennym klimacie - jako podziękowanie dla hotelu za gościnę. - Musiałyśmy zaprezentować pasję - zdradza 19-latka. - Moją jest muzyka, zaśpiewałam piosenkę z filmu „Miasto 44”. Nie był to debiut, śpiewu uczyłam się u Tomasza Jarmołkiewicza.

We wtorek finalistki były w Ojcowskim Parku Narodowym.
- Skosztowałam pstrąga ojcowskiego, tamtejszego przysmaku - opowiada Weronika. - Zwiedziłyśmy Krynicę Zdrój, gdzie odbędzie się 9 grudnia gala finałową. Z upominkami odwiedziłyśmy chłopaka, który walczy z nowotworem. Potem, w deszczu, miałyśmy sesję z parasolkami. W Krakowie, w salonie Jubiler Schubert, przekazano nam pierścienie finalistek Miss Polski 2018. Odbierałyśmy je w sukniach wieczorowych, zrealizowano kolejną sesję zdjęciową. Obiad zjadłyśmy staropolski, kolację już w Racławicach. Podczas niej organizatorzy poprosili bym zaśpiewała. Przed wyjazdem w środę nagrywałyśmy jeszcze wizytówki. Przez cały pobyt mogłyśmy korzystać ze spa, basenu.

19-latka pracuje w kawiarni Cafeska w Chełmnie. - Moja praca jest pachnąca - mówi. - Choć tyle tu słodkich pokus - umiem się oprzeć. Odkąd tu pracuję nie przytyłam. A w weekend jadę na pierwszy zjazd na studiach pedagogicznych w Toruniu. Lubię kontakt z dziećmi, uczyłam młodszego brata, myślę że dobrze wybrałam kierunek i pogodzę obowiązki.


O krok od wielkiej tragedii! Cudem uniknęli śmierci! [wideo - program Stop Agresji Drogowej]

Pozostało jeszcze 5 zdjęć.
Przewijaj aby przejść do kolejnej strony galerii.

Polecamy

Bydgoskie Klasyki rozpoczęły sezon w Pałacu Lubostroń. Zdjęcia

Bydgoskie Klasyki rozpoczęły sezon w Pałacu Lubostroń. Zdjęcia

Najlepsi z najlepszych. Zobacz, jak rywalizowali strażacy-ratownicy w Bydgoszczy!

Najlepsi z najlepszych. Zobacz, jak rywalizowali strażacy-ratownicy w Bydgoszczy!

Tak było na III Rajdzie Rowerowym "Szlakiem Toruńskich Murali".  Zobaczcie zdjęcia

Tak było na III Rajdzie Rowerowym "Szlakiem Toruńskich Murali". Zobaczcie zdjęcia

Zobacz również

Tak było podczas XIII Niebieskiego Biegu Świadomości w Inowrocławiu. Zdjęcia

Tak było podczas XIII Niebieskiego Biegu Świadomości w Inowrocławiu. Zdjęcia

63. Konkurs Sztuki Ludowej Pałuk w Szubinie pokazał, że tradycja nie ginie

63. Konkurs Sztuki Ludowej Pałuk w Szubinie pokazał, że tradycja nie ginie