https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Weszła ustawa o ograniczaniu barier administracyjnych. Twój podpis ma być wart tyle, co zaświadczenie

Katarzyna Hejna [email protected] tel. 56 619 99 12 fot.sxc.hu
Dzięki ustawie o ograniczaniu barier administracyjnych mamy mieć więcej wolności, mniej biurokracji. I więcej pieniędzy - zmiany mają przynieść 5 mld zł oszczędności
Dzięki ustawie o ograniczaniu barier administracyjnych mamy mieć więcej wolności, mniej biurokracji. I więcej pieniędzy - zmiany mają przynieść 5 mld zł oszczędności
Koniec kolejek w urzędach! Zaoszczędzimy czas i pieniądze - zapowiada rząd. Weszła w życie ustawa o ograniczaniu barier dla obywateli i przedsiębiorców.

Przedsiębiorcy chwalą zmiany ale czekają na kolejne.

Ustawa burzy bariery w administracji

- Naprawdę? Tyle lat na to czekaliśmy! Świat będzie prostszy i piękniejszy! - Janusz Borkowski, prezes Zarządu "Krukowiak" Kujawska Fabryka Maszyn Rolniczych z Brześcia Kujawskiego, nie mógł uwierzyć, gdy dowiedział się od "Pomorskiej" o nowych przepisach.

Ale to prawda.

- Od 1 lipca urzędowe zaświadczenia zamieniamy na przyjazne obywatelowi oświadczenia - poinformował Waldemar Pawlak, minister gospodarki. - Skróci to znacznie czas załatwiania spraw oraz zmniejszy nawet o 5 miliardów złotych wydatki przedsiębiorców związane z prowadzeniem działalności gospodarczej.

Przeczytaj: Urzędnicy państwowi ustawa. Wkrótce dowiemy się, ilu straci pracę, ilu będzie zarabiało mniej

Co to oznacza w praktyce? Dzięki ustawie przedsiębiorcy nie muszą już przedkładać w urzędach zaświadczeń dotyczących nadania numerów NIP, o wpisie do ewidencji gospodarczej i Krajowego Rejestru Sądowego.

A także - o dochodach oraz o tym, że nie zalegają z podatkami czy składkami ZUS. Teraz wystarczy, że złożą odpowiednie oświadczenie.

Ułatwienia nie tylko dla biznesu

- To bardzo ułatwi prowadzenie firmy. A ile lasów nie zostanie wyciętych! - mówi Janusz Borkowski. - Przecież te wszystkie dane mogą sami urzędnicy sobie sprawdzać, a my nie musimy marnować tyle energii na bzdury.

Ułatwienia dotyczą nie tylko przedsiębiorców ale również "szarych obywateli" - oświadczenia mają być honorowane przez urzędników, gdy będą ubiegać się na przykład o zasiłek. Także w przypadku, gdy wymagane jest poświadczenie o niekaralności wystarczy zwykły podpis.

A to nie wszystko. Zamieniono obowiązek przedkładania oryginałów, urzędowo poświadczonych odpisów świadectw, dyplomów, aktów stanu cywilnego urodzenia, zgonu itp. na kopie dokumentów potwierdzających wykształcenie lub kopie odpisów aktu stanu cywilnego.

Przeczytaj: ZUS radzi, by przenieść biznes do innego kraju UE i płacić nasze składki. A może lepiej tam płacić, bo jest taniej?

- Uwalniamy obywateli od ciężaru udowadniania stanu faktycznego i prawnego. Teraz organy administracji publicznej mogą samodzielnie wymieniać się potrzebnymi informacjami lub pozyskać je drogą elektroniczną - wyjaśnia minister gospodarki.

Ograniczają biurokrację i tną koszty

Jednak, co równie ważne - przedsiębiorca lub obywatel nadal może uzyskać zaświadczenie jeśli np. nie będzie on pewny swojego statusu prawnego.

Ustawa została przygotowana po kompleksowym przeglądzie polskiego prawa gospodarczego - w sumie przeanalizowano 209 ustaw. W wyniku tej analizy zaproponowano nowelizację aż 96 z nich.

Resort gospodarki podaje, że zmiana zaświadczeń na oświadczenia w przypadku samego ZUS przyniesie ponad 250 mln zł oszczędności. Zw przypadku zaświadczeń wydawanych na potrzeby socjalne (z czego korzystają głównie obywatele) oszczędność może wynieść w okolicach 1 mld zł rocznie. Natomiast oszczędności związane z wydawaniem przez gminy dokumentów (zaświadczeń) wyniosą nawet do 5 mld zł rocznie.

Przeczytaj: C**zy minimalne wynagrodzenie to fikcja? [komentarze]**

- Ustawa to krok w dobrym kierunku, jednak wciąż istnieje ogromna liczba barier, utrudniających i dyskryminujących polskich przedsiębiorców na tle zagranicznych - uważa Katarzyna Urbańska z PKPP Lewiatan. - Liczymy na kolejne inicjatywy w tym zakresie, m.in. na to, że szybko uda się zakończyć pracę nad najnowszym projektem ustawy o redukcji obowiązków informacyjnych oraz o ograniczaniu barier administracyjnych dla obywateli i przedsiębiorców, zwanym również "deregulacją bis".

Poza tym, ta ustawa nie dotyczy instytucji komercyjnych - banków czy operatorów komórkowych. A tu także przedsiębiorcy muszą dostarczać gros zaświadczeń, jeśli chcą ubiegać się o kredyt lub zamierzają kupić telefon komórkowy z abonamentem.

Prezes "Krukowiaka" jeszcze niedawno deklarował, że z powodu prawnych absurdów, przeniesie fabrykę do Niemiec. - Jeszcze dwie, trzy takie ustawy i może byśmy zostali - podsumowuje Janusz Borkowski.

 

 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska