https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Więcej niż połowie bydgoszczan źle się żyje w swoim mieście

Jolanta Zielazna
I Bydgoszcz (po lewej), i Toruń mają ulubione zarówno przez mieszkańców, jak i turystów miejsca. Choć mieszkańcy rzadziej dostrzegają to, czym zachwycają się turyści.
I Bydgoszcz (po lewej), i Toruń mają ulubione zarówno przez mieszkańców, jak i turystów miejsca. Choć mieszkańcy rzadziej dostrzegają to, czym zachwycają się turyści. Jarosław Pruss, Grzegorz Olkowski
Bydgoszczanie, w przeciwieństwie do torunian, nie są zadowoleni ze swego miejsca zamieszkania. Pokazały to wyniki ostatniej "Diagnozy społecznej 2015".

Ogólnie jednak ze swojej miejscowości zadowolonych jest 60 proc. mieszkańców województwa kujawsko-pomorskiego.

Od lat to mieszkańcy Torunia potrafią bardziej docenić swoje miasto. Nie narzekają też mieszkańcy podregionu grudziądzkiego. Najbardziej zadowoleni są mieszkańcy Gdyni - 87,2 proc. Torunian zadowolonych jest 73,1 proc. Bydgoszczan - 47,7 proc. Cztery lata temu było to 61,9 proc.

Czytaj: Torunianie są zadowoleni z jakości swojego życia

Wysokie bezrobocie, niskie zarobki, niski poziom życia

Niestety, Kujawsko-Pomorskie ciągle należy do tych regionów które lokują się bliżej końca wśród 16 województw. Mamy najniższy poziom warunków życia, najniższy poziom zaspokojenia potrzeb zasobności materialnej i żywności.

Ogółem, biorąc pod uwagę poziom zaspokojenia różnych potrzeb, jesteśmy na czwartym miejscu. Od końca.

Ciągle bardzo wysokie jest u nas bezrobocie, a przeciętne zarobki daleko odstają od najlepszych. W październiku stopa bezrobocia w kraju wynosiła 9,5 proc., u nas - 12,8 proc. Gorzej było tylko na Warmii i Mazurach. W naszym województwie bezrobocie w powiecie włocławskim i radziejowskim przekraczało 20 proc.!

No i tak jak w całej Polsce, kuleje u nas coś, co nazywamy kapitałem społecznym.

Nad nami szklany sufit

Czy jest odpowiedź na pytanie, dlaczego województwo kujawsko-pomorskie nie może wygrzebać się z wysokiego bezrobocia, niskich dochodów, niskiego poziomu zaspokojenia potrzeb mieszkańców?
Gonimy lepszych, ale oni uciekają nam szybciej. Ciągle dzieli nas od nich szklany sufit, przez który od lat nie możemy się przebić.

Dlaczego nie możemy? - Ten szklany sufit wcale nie jest tak wysoko nad wami, jak się wydaje, ani tak mocny - ocenia Wiesław Łagodziński, statystyk i socjolog, sekretarz zespołu badawczego Diagnozy społecznej. - Wam potrzebna jest koncepcja inwestycyjna na rozwój.

Uważa, że kujawsko-pomorskie to dobre miejsce na ciekawą przyszłość. - Tylko musi być determinacja, żeby zmienić obecną sytuację. W rozwoju gospodarczym jest jak w życiu - musi przekroczyć masę krytyczną - wyjaśnia statystyk.

Najpierw jednak wylicza ogniwa łańcucha: miejsca pracy powstają tam, gdzie są inwestycje. Miejsca pracy to zatrudnienie, zatrudnienie rodzi dochody, a te - potrzeby konsumpcyjne. W ich wyniku rozwijają się usługi.

Tymczasem u nas w miejsce zlikwidowanych dużych zakładów, ważnych dla ekonomicznego funkcjonowania województwa, nie pojawiły się nowe inwestycje. Nie tylko nie zrekompensowano tej straty, ale także nie powstały nowe, dodatkowe miejsca pracy. Nie zaproponowano nowych inwestycji, nowych rozwiązań.

A przecież to, czy mamy pracę i ile zarabiamy ma wpływ na to, jak nam się tu żyje.

Nowy wojewoda - autor Jakub Stykowski.

Tymczasem według danych GUS w lipcu br. przeciętne miesięczne wynagrodzenie najwyższe było w województwie mazowieckim: 4 911 zł. U nas - 3 553 zł. Ponad 1300 zł mniej!

Różnice na naszą niekorzyść dotyczą też zarobków w poszczególnych branżach. Nic dziwnego, że młodzi, aktywni, zdecydowani, z dużym kapitałem społecznym wyjeżdżają do pracy do innych miast: Poznania, Wrocławia, Gdańska.

Subiektywny niedostatek

Pomyślną informacją jest, że według "Diagnozy Społecznej 2015" nie jesteśmy wśród regionów o wysokim poziomie skrajnego ubóstwa. W takich gospodarstwach dochody są na poziomie minimum egzystencji, czyli 541 zł na osobę.

Drugą miarą, którą posługiwali się badacze, było poczucie niedostatku. Ustalono, że to 1606 zł dla gospodarstw jednoosobowych. Taki najniższy poziom badani wskazywali jako niezbędny do związania końca z końcem. Czyli jest to miara subiektywna.

Poniżej tego progu w naszym województwie zdeklarowało się 36,3 proc. gospodarstw. Jednocześnie właśnie u nas, w Kujawsko-Pomorskiem, w największym stopniu spadła dotkliwość odczuwania niedostatku.

Społeczeństwo obywatelskie przystopowało

Na to, jak nam się tu żyje, ma wpływ nie tylko materialny dobrobyt. - Mam na myśli poczucie dobra wspólnego i dobra osobistego - Psycholog prof. Roman Ossowski (UKW w Bydgoszczy).

- Dobro osobiste musi być elementem dobra wspólnego. No i jeszcze jeden element - poczucie odpowiedzialności za dobro wspólne. Tymczasem to, co wychodzi poza moje JA jest mi obce. I dotyczy to nas wszystkich, nie tylko mieszkańców regionu. W mieszkaniu mam porządek, ale o klatkę schodową w bloku już nie dbam. Jest malutkie JA publiczne i rozdęte JA prywatne.

Z kapitałem społecznym problem mamy w całym kraju. Autorzy "Diagnozy" napisali znamienne zdanie: "Zatrzymał się obserwowany od dekady powolny systematyczny wzrost zaangażowania na rzecz własnych społeczności".

Prof. Ossowski: Prof. Ossowski: - Kiedy była realizowana wielka reforma państwa, spoglądałem z nadzieją, że powstanie społeczeństwo obywatelskie. Tymczasem dziś widać, że wszystko zostało totalnie upartyjnione. Nie są kreowane osobowości, tylko partyjniactwo. Nie ma dobra wspólnego. A przecież ważne jest poczucie przynależności do wspólnoty, do miasta, ale i odpowiedzialności za to miasto w takim zakresie, w jakim mogę.

Na koniec jeszcze jedna ciekawostka. Pod względem religijności jako województwo jesteśmy na 10. miejscu w kraju. Z miast - Toruń na 8., Bydgoszcz - na 19.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 10

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

a
anita
W dniu 14.12.2015 o 16:11, N. napisał:

Czas najwyższy aby marionetka Tuska - Bruska podał się do dymisji !

 

Nie wiem ilu BYDGOSZCZAN jest niezadowolonych z jego rządów?

Nie jest idealny ale lepszy od swojego poprzednika KonDoma.

 

Mam jednak przekonanie ,że zdecydowana większość BYDGOSZCZAN żąda i oczekuje dymisji/odwołania marszałka Pietrka skutecznego dla Torunia a przede wszystkim powołania województwa BYDGOSKIEGO .

 

Już zaczynamy rozliczać PIS, za jego obietnice wyborcze.

Póki słabo wypadają,dając wodzić się za nos kolejnej sitwie toruńskiej.

Tym razem powiązanej z o. dyrektorem.

e
eda
W dniu 14.12.2015 o 17:25, Janusz napisał:

Gierek za rządów którego to miasto kwitło i rozwijało się pewnie przewraca się w grobie. Nawet za Prusaków było lepiej. Prez ostatnie 25 lat rządów mafii całe miasto zrujnowano,fabryki rozkradziono i zburzono,płakać się chce  !!! Jak brzmi dewiza PO - H,,, D... i kamieni kupa  !!!  Dziękujemy wam fałszywi obrońcy demokracji.

 

Ale za Gierka BYDGOSZCZ była w województwie BYDGOSKIM ,bez pasożyta miasta A ,gdzie ton nadaje beton PZPR-owski tow. M. Zaleski, kolega o. Rydzyka, POmylonych marszałków :tow. W. Achramowicza ,P. Caubeckiego.

Co ten Buzek narobił tą swoją reformą i tym DUoPOlskim regionem?

J
Janusz

Gierek za rządów którego to miasto kwitło i rozwijało się pewnie przewraca się w grobie. Nawet za Prusaków było lepiej. Prez ostatnie 25 lat rządów mafii całe miasto zrujnowano,fabryki rozkradziono i zburzono,płakać się chce  !!! Jak brzmi dewiza PO - H,,, D... i kamieni kupa  !!!  Dziękujemy wam fałszywi obrońcy demokracji.

N
N.

Czas najwyższy aby marionetka Tuska - Bruska podał się do dymisji !

p
patrzmy realnie

Jak BYDGOSZCZANOM może się dobrze żyć w swoim mieście ,skoro od 5 kadencji są ich pieniędzy gospodarują marszałkowie z od zawsze wrogiego im miasta, rolując ich na każdym kroku?

 

W dodatku sitwa toruńska, obojętnie z jakiej partii, zawsze potrafi poszukać sobie sprzymierzeńców ,metodą przekupstwa, nagród, manipulacji itp., byle dokopać Bydgoszczy.

Obecnie właśnie robi to PIS rękami o. dyrektora, pozbawiając nas nawet vice wojewody, czy niejasnym stanowiskiem w sprawie powołania Uniwersytetu Medycznego w Bydgoszczy?

 

Co możemy zrobić?,..np..nie posyłać naszych bliskich na studia na toruński uniwersytet.

To na szczęście jeszcze od nas zależy ,bo o bezpośrednim wyborze marszałków ,czy utworzeniu województwa BYDGOSKIEGO nie słychać.

d
dureń z Portu Drzewnego

toruska polityka zrównoważonego rozwoju czyli zabrać dużemu i dać małemu.

G
Gość

@ANTYJAWOR

 

aha, czyli ci, którzy oczekują zmian na lepsze od miasta mają się wyprowadzić? :D

 

typowe myślenie bydgoskiego zaścianka.

v
volvo
W dniu 14.12.2015 o 14:48, osg napisał:

wystarczy zmienic prezydenta i juz w bydg bedzie lepiej

 

Na jakiego Konstantego toruńskiego,żeby resztki Królewskiej Bydgoszczy oddał pod zabór z pokrzyżackiego miasteczka i jeździł na skargi do toruńskiego zakonnika?

o
osg

wystarczy zmienic prezydenta i juz w bydg bedzie lepiej

A
ANTYJAWOR

Jak wam Bydgoszcz się nie podoba to zapraszam do zamieszkania w Strzelnie- To dopiero jest bajka.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska