- Większość zdążyła się przyzwyczaić - uściśla Marek Rydzewski, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Świeciu. - Koledzy z drogówki zatrzymują dziennie jednego - dwóch kierowców, którzy nie włączyli świateł mijania. Z reguły tłumaczą się, że zapomnieli.
Policjanci twierdzą, że są wyrozumiali. - Na razie kończy się na upomnieniach - zapewnia Marek Rydzewski. - Oczywiście tolerancyjni będziemy do czasu.
I choć nie ma jeszcze nowego taryfikatora mandatów za niewłączenie świateł (istniejący bazuje na przepisie, że światła mijania muszą być włączone od października do marca), policjanci ostrzegają, że mandat w tym wypadku może wynieść od 20 do 500 złotych. Najczęściej "wlepiają" sto złotych kary.