Kalifornijczyk wygrał 2 z 3 indywidualnych finałów, w jakich startował. W roku 1980 na słynnym stadionie Ullevi w szwedzkim Göteborgu, zajął 5. miejsce. A następne dwa lata (1981 na stadionie Wembley w Londynie i 1982 w swoim kraju w Los Angeles) Penhall został najlepszym żużlowcem na świecie. Jego największym rywalem był już nieżyjący Kenny Carter, a o mistrzostwo rywalizował także m.in. z Ole Olsenem, Erikiem Gundersen czy naszym Edwardem Jancarzem.
Karierę żużlową zakończył młodo, jeszcze przed 30. Postanowił poświęcić się aktorstwu. Wystąpił w kilkunastu filmach i serialach, choć wielkiej sławy w tej dziedzinie nie zdobył.
To nie będzie jedyna gwiazda z przeszłości na Motoarenie. Po raz kolejny będziemy gościć Pera Jonssona, mistrza świata z 1990 roku oraz Marka Lorama, który triumfował w cyklu Grand Prix dziesięć lat później. Co ciekawe, jako jedyny mistrz nie wygrał ani jednego turnieju w drodze do złota.