Świętowanie zacznie się już od rana, ale główne uroczystości zaplanowano na południe. Kilka minut przed sumą odpustową będzie wmurowanie pamiątek w kapsule czasu, którą potomni będą mogli otworzyć dopiero za sto lat. Znajdzie się tam również egzemplarz "Pomorskiej“. - Mieszkańcy przynosili już pamiątki, ale gdyby jeszcze ktoś bardzo chciał uzupełnić, to jest taka możliwość - informuje Lucyna Koniarska, ze stowarzyszenia "Bory“. - Przede wszystkim skupimy się na uroczystości nadania szlakowi trzech wież imienia Włodka Dębickiego. Na uroczystość zaproszona jest jego rodzina. Mieszkańcy pamiętają o nim i chcą, aby jego imię na zawsze wpisało się w historię wsi.
Jak mówi Koniarska, odbudowanie wieży to wspaniała inicjatywa, która połączyła ludzi z całej parafii. - Nie spodziewaliśmy się, że będzie taki odzew. Że projekt inwestycyjny stanie się projektem ludzkim - dodaje.
Nikt nie przewidywał, że cała parafia tak zaangażuje się w to zadanie. - Mieszkańcy organizowali festyny, koncerty i zbierali pieniądze. Od września zeszłego roku naprawdę wszyscy byli zaangażowani w pomoc w zbieraniu funduszy na odbudowę wieży i są efekty. W niedzielę będziemy mogli podziwiać i będzie poświęcenie tego obiektu - mówi z dumą Koniarska. - To wspaniałe, że mamy takich mieszkańców.
Uroczystości będzie towarzyszył festyn odpustowo-świąteczny. Na ulicach będą stoiska z przysmakami z domowej spiżarni. Będzie można kupić pierożki, paszteciki, potrawy z dziczyzny i ciasta. - Zawsze w naszej parafii było tak, że mieszkańcy spotykali się na jarmarkach i odpustach. Chcemy tę tradycję podtrzymać, bo jest piękna. Trzeba kultywować to, co przekazali nam przodkowie - dodaje pani Lucyna.
Nie zabraknie też atrakcji dla najmłodszych. Będzie spotkanie z Mikołajem i przejażdżki zaprzęgiem w husky.
Będzie możliwość kupienia ozdób świątecznych oraz posłuchania występów artystów.
- Przyjeżdżajcie, każdy znajdzie coś dla siebie - zachęca organizatorka.
Czytaj e-wydanie »