Cały projekt przygotowuje Muzeum Etnograficzne w Toruniu i gmina Wielka Nieszawka.
- Park etnograficzny obejmować będzie obecne elementy, czyli kościół i cmentarz - wyjaśnia Kazimierz Kaczmarek, wójt gminy Wielka Nieszawka. - Wzbogacony zostanie o obiekty przeniesione z innych części kraju. W ten sposób powstanie cała wieś holenderskich osadników odtworzona w historycznym kształcie.
Stworzenie parku może potrwać cztery lata, ale pierwsze inwestycje powinny być widoczne już w przyszłym roku. Gmina zadba m.in. o stworzenie części socjalnej i parkingowej parku.
- Będzie to pierwsze tego typu miejsce w Europie - zaznacza Kazimierz Kaczmarek. - Obiekty mennonickie były murowane z podcieniami lub drewniane i posiadały szafy wnękowe, gdzie przechowywano biblie. To wszystko chcemy pokazać zwiedzającym.
Park ma funkcjonować przez cały rok. A gospodarzem obiektu będzie Muzeum Etnograficzne.
Olędrom, których część była wyznania mennonickiego Wielka Nieszawka może zawdzięczać stworzenie m.in. części rowów melioracyjnych i układów spływów wód.
- Dzięki tej atrakcji zwiększy się przepływ ludzi przez naszą gminę, co spowoduje zwiększenie wpływów do budżetu z podatków. Z tym wiążą się też nowe miejsca pracy - dodaje Kazimierz Kaczmarek. - Nasze centrum rekreacji i turystyki zostanie połączone drogą bezpośrednio z parkiem etnograficznym.
Park ma zająć kilkanaście hektarów powierzchni, część terenu trzeba wykupić od prywatnych właścicieli.
- Temat jest fascynujący - przyznaje Hubert Czachowski, dyrektor Muzeum Etnograficznego w Toruniu. - Mennonici i Olędrzy mieli tu dobre warunki do osiedlania się, w rejonie Wisły wykazali się swoją wiedzą o regulacji wód. Park ma ukazywać ich wybrane zagrody, nigdzie w Polsce nie ma takiej ekspozycji.
Teraz trwają prace nad koncepcją. Część ekspozycji ma zostać unowocześniona o prezentacje multimedialne.
A urząd marszałkowski, zapowiada, że zadba o to, aby ten projekt został wsparty unijnym dofinansowaniem.
Czytaj e-wydanie »