Wielkie zawirowania w transporcie lotniczym. Natychmiastowe spowolnienie niektórych dostaw

Strefa Biznesu: Jaki wpływ na rynek frachtu lotniczego mają zmiany w amerykańskiej polityce celnej?

Michał Grochowski, dyrektor biura cargo i poczty w PLL LOT: Stany Zjednoczone to najważniejszy kierunek eksportowy na świecie, jeśli chodzi o transport lotniczy. W 2024 roku około 30 proc. ładunków wysyłanych przez podmioty związane z polską gospodarką trafiało właśnie do USA. Każda zmiana w amerykańskiej polityce celnej ma więc istotne znaczenie dla tego rynku. Obecnie obserwujemy spowolnienie w dostawach e-commerce do Stanów Zjednoczonych, szczególnie w przypadku towarów pochodzących z Chin, które wcześniej zyskiwały europejskie pochodzenie dzięki centrom kompletacyjnym w Europie Środkowo-Wschodniej. Ten model logistyczny uległ wyraźnemu zahamowaniu w ostatnich dniach. Według naszych informacji, również sektor automotive rozważa ograniczenie eksportu na rynek amerykański. Na tym etapie trudno jednoznacznie stwierdzić, czy mamy do czynienia z trwałą tendencją, czy tylko z przejściową reakcją na wprowadzenie nowych ceł.

Co dzieje się z cenami usług transportowych?

Ceny przewozów lotniczych z USA do Polski pozostają obecnie stabilne. W przeciwnym kierunku – z Polski do USA – mogą jednak ulec zmianie, głównie ze względu na możliwą nadpodaż ładunków oraz spadek popytu. Dodatkowo, w sezonie letnim linie lotnicze zwiększają liczbę rejsów pasażerskich, co oznacza więcej dostępnej przestrzeni na cargo. Zwykle przekłada się to na spadek cen frachtu lotniczego. Warto jednak wstrzymać się z ostatecznymi prognozami – sytuacja na rynku może się zmienić pod wpływem transportu morskiego. Jeśli na przykład wzrosną ceny lub pojawią się opóźnienia w żegludze, część ładunków może zostać przeniesiona do transportu lotniczego, co wpłynie na dostępność miejsc i ceny. Takie zjawisko obserwowaliśmy już w przeszłości.

Czy spadł popyt na usługi frachtu?

Największy spadek dotyczy e-commerce – tu reakcja była natychmiastowa. Pozostałe sektory, jak automotive, na razie nie zareagowały tak radykalnie, przynajmniej w PLL LOT. Staramy się utrzymać rekordową liczbę stałych kontraktów na sezon letni, bo to one gwarantują stabilność w obliczu zmian rynkowych.

Jakie są przewidywania dotyczące usług frachtu lotniczego w perspektywie następnych miesięcy?

Trudno dziś o jednoznaczne prognozy – branża intensywnie analizuje sytuację i poszukuje bezpiecznych scenariuszy. Rośnie zainteresowanie alternatywnymi kierunkami eksportu, m.in. Kanadą oraz krajami Azji, takimi jak Indie, Korea Południowa, Wietnam czy Tajwan. Na sytuację wpływają też czynniki geopolityczne – wojna w Ukrainie, sankcje, a także transformacja europejskiego sektora motoryzacyjnego. Kluczowe może okazać się ograniczenie transportu morskiego, które zwiększy presję na fracht lotniczy. Na pewno na lepszej pozycji są linie łączące przewozy pasażerskie i towarowe, jak LOT. Przewoźnicy all-cargo mogą stanąć przed koniecznością zmiany strategii.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Strefę Biznesu codziennie. Obserwuj StrefaBiznesu.pl!