https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wierzchownia. Tragiczny finał wyprawy do lasu

(ever)
Tragicznie zakończyły się dwudniowe poszukiwania starszego mężczyzny, który wybrał się na grzyby. Przeszukujący las policjanci znaleźli grzybiarza, ale na pomoc było już za późno.

Wczesnym rankiem wsiadł na rower i pojechał na grzyby w lasy, w okolicach Wierzchowni w gminie Górzno 69 - letni mężczyzna. Schorowany, po dwóch zawałach, zapragnął nazbierać w okolicznym lesie grzybów. Wyprawa zakończyła się tragicznie. Rodzina Tadeusza K. powiadomiła policję o zaginięciu grzybiarza późnym popołudniem. Natychmiast do poszukiwań skierowano policjantów z dwoma psami tropiącymi. Do akcji włączyli się strażacy ochotnicy z Górzna i rodzina zaginionego. Poszukiwania grzybiarza nie przyniosły rezultatu i akcję przerwano ze względu na zapadające ciemności.

Dziś od samego rana wznowiono akcję. W czasie przeszukiwania okolicy jeden z poszukiwaczy odnalazł w lesie ciało zaginionego mężczyzny. W pobliżu znaleziono lezący rower.

Okoliczności śmierci grzybiarza wyjaśnia policja pod nadzorem prokuratury. W akcji poszukiwawczej brało udział 39 policjantów, 29 strażaków ochotników, 50 żołnierzy z brodnickiego pułku, znajomi i rodzina zagonionego.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska