Jowita Zielińska zaginęła w lipcu 2024 roku. 31-latka zniknęła w biały dzień, wracając z pracy. Mimo wielokrotnych poszukiwań, prowadzonych zarówno przez policję, straż pożarną, jak i mieszkańców, wciąż nie wiadomo, co stało się z mieszkanką Lisin koło Rypina.
Według świadków, zaginiona wracała busem z pracy z Rypina do Rogowa. Wiadomo, że dojechała na miejsce, następnie zabrała swój rower i w ten sposób próbowała dotrzeć do miejsca zamieszkania. Po raz ostatni kobieta była widziana w Rojewie.
Materiały polecane:
Poszukiwania Jowity Zielińskiej
W ostatnich miesiącach kilkukrotnie organizowano akcje poszukiwawcze, także obywatelskie. W sobotę 29 marca do gminy Rogowo przyjechali policjanci m.in. z komendy głównej i wojewódzkiej, strażacy z PSP i OSP, WOPR, członkowie grup poszukiwawczych, a także grup ratowniczych PCK. Akcja, w której wzięło udział łącznie ponad 200 osób, ruszyła o 8.00 i zakończyła się po 17.00.
– Po raz kolejny sprawdzaliśmy tereny leśne, a także dwa jeziora: w Sarnowie oraz Likieckie – tłumaczy asp. sztab. Dorota Rupińska z KPP Rypin. – Szukaliśmy jakiegokolwiek śladu, ale niestety, mimo wielogodzinnej akcji, nie było przełomu.
Rysopis Jowity Zielińskiej
Wzrost: 170 cm
Sylwetka: szczupła
Kolor oczu: zielone
Kolor włosów: rude
