W niedzielę w całej Polsce pada deszcz lub deszcz ze śniegiem. Poza tym silniej wieje - nawet do 90 km/h.
Strażacy z regionu w samą niedzielę wyjeżdżali do około 33 interwencji związanych z pogodą. - Jeśli porównać z typowym dniem pracy, to nie jest to dużo więcej wyjazdów - uspokaja rzecznik Komendy Wojewódzkiej PSP w Toruniu.
Jedna z takich interwencji wydawała się wyjątkowo niebezpieczna. Na budynek mieszkalny przy ul. Św. Józefa w Toruniu przechyliło się drzewo. Strażacy przybyli na miejsce uznali, że drzewo na tyle zagraża budynkowi, że należy je usunąć.

Pogoda nie ułatwia też sytuacji na drogach. Śliska nawierzchnia i silny wiatr sprawiają, że często dochodzi do kolizji i wypadków. Dziś do tragicznego zdarzenia doszło w Chmilnikach (pow. bydgoski). W czołowym zderzeniu aut zginęły dwie osoby, kolejne dwie trafiły do szpitala.
Więcej: Tragiczny wypadek w Chmielnikach. Dwie osoby zginęły, stan dwóch jest ciężki
Do poważnego zdarzenia doszło też rano na wlocie do Czerska. Kierująca volkswagenem passatem nie dostosowała prędkości auta do warunków na drodze i wpadła w poślizg. Samochód obrócił się, wjechał na drugi pas ruchu i uderzył w audi. W wyniku tego zdarzenia kierowca i pasażer audi doznali obrażeń i trafili do szpitala.
Czytaj: Uwaga, jest ślisko! Wypadek w Czersku
Około godz. 17.00 w Jarantowicach (gmina Wąbrzeźno) została potrącona kobieta. Zginęła na miejscu. Szczegóły: Śmiertelny wypadek w Jarantowicach. Zginęła kobieta