Inowrocławska Wiewiórinka zakończyła swoją kilkumiesięczną podróż po polskich miastach, z okazji 100-lecie odzyskania przez Polskę Niepodległości. Maskotka miasta swoją przygodę rozpoczęła 16 marca na dworcu PKP w Inowrocławiu, skąd wyruszyła w pierwszą podróż. Odwiedziła wtedy m.in. Poznań i Wrocław. Sympatyczna wiewiórka w podróż wyruszała głównie pociągami, a ostatnią wyprawę po województwie kujawsko-pomorskim odbyła samochodem, odwiedzając Toruń, Bydgoszcz, Grudziądz
i Włocławek. Łącznie Wiewiórinka przejechał 8200 kilometrów i odwiedziła 14 województw. Podczas podróży występowała
w miejskich telewizjach, udzielała wywiadów dla rozgłośni radiowych, na swej drodze spotkała kilkanaście tysięcy mieszkańców różnych regionów kraju, a wszystko po to, by zachęcić Polaków do odwiedzania Inowrocławia. Praca Wiewiórinki nie była taka łatwa, jakby się to mogło wydawać. Wycieczki odbywała w chłodzie oraz 36-stopniowym upale. Zadanie swe wykonała jednak perfekcyjnie. Spotkania z nią cieszyły się dużą popularnością.
Inowrocławska Wiewiórinka zakończyła swoją kilkumiesięczną podróż po polskich miastach, z okazji 100-lecie odzyskania przez Polskę Niepodległości. Maskotka miasta swoją przygodę rozpoczęła 16 marca na dworcu PKP w Inowrocławiu, skąd wyruszyła w pierwszą podróż. Odwiedziła wtedy m.in. Poznań i Wrocław. Sympatyczna wiewiórka w podróż wyruszała głównie pociągami, a ostatnią wyprawę po województwie kujawsko-pomorskim odbyła samochodem, odwiedzając Toruń, Bydgoszcz, Grudziądz
i Włocławek. Łącznie Wiewiórinka przejechał 8200 kilometrów i odwiedziła 14 województw. Podczas podróży występowała
w miejskich telewizjach, udzielała wywiadów dla rozgłośni radiowych, na swej drodze spotkała kilkanaście tysięcy mieszkańców różnych regionów kraju, a wszystko po to, by zachęcić Polaków do odwiedzania Inowrocławia. Praca Wiewiórinki nie była taka łatwa, jakby się to mogło wydawać. Wycieczki odbywała w chłodzie oraz 36-stopniowym upale. Zadanie swe wykonała jednak perfekcyjnie. Spotkania z nią cieszyły się dużą popularnością.
Inowrocławska Wiewiórinka zakończyła swoją kilkumiesięczną podróż po polskich miastach, z okazji 100-lecie odzyskania przez Polskę Niepodległości. Maskotka miasta swoją przygodę rozpoczęła 16 marca na dworcu PKP w Inowrocławiu, skąd wyruszyła w pierwszą podróż. Odwiedziła wtedy m.in. Poznań i Wrocław. Sympatyczna wiewiórka w podróż wyruszała głównie pociągami, a ostatnią wyprawę po województwie kujawsko-pomorskim odbyła samochodem, odwiedzając Toruń, Bydgoszcz, Grudziądz
i Włocławek. Łącznie Wiewiórinka przejechał 8200 kilometrów i odwiedziła 14 województw. Podczas podróży występowała
w miejskich telewizjach, udzielała wywiadów dla rozgłośni radiowych, na swej drodze spotkała kilkanaście tysięcy mieszkańców różnych regionów kraju, a wszystko po to, by zachęcić Polaków do odwiedzania Inowrocławia. Praca Wiewiórinki nie była taka łatwa, jakby się to mogło wydawać. Wycieczki odbywała w chłodzie oraz 36-stopniowym upale. Zadanie swe wykonała jednak perfekcyjnie. Spotkania z nią cieszyły się dużą popularnością.
Inowrocławska Wiewiórinka zakończyła swoją kilkumiesięczną podróż po polskich miastach, z okazji 100-lecie odzyskania przez Polskę Niepodległości. Maskotka miasta swoją przygodę rozpoczęła 16 marca na dworcu PKP w Inowrocławiu, skąd wyruszyła w pierwszą podróż. Odwiedziła wtedy m.in. Poznań i Wrocław. Sympatyczna wiewiórka w podróż wyruszała głównie pociągami, a ostatnią wyprawę po województwie kujawsko-pomorskim odbyła samochodem, odwiedzając Toruń, Bydgoszcz, Grudziądz
i Włocławek. Łącznie Wiewiórinka przejechał 8200 kilometrów i odwiedziła 14 województw. Podczas podróży występowała
w miejskich telewizjach, udzielała wywiadów dla rozgłośni radiowych, na swej drodze spotkała kilkanaście tysięcy mieszkańców różnych regionów kraju, a wszystko po to, by zachęcić Polaków do odwiedzania Inowrocławia. Praca Wiewiórinki nie była taka łatwa, jakby się to mogło wydawać. Wycieczki odbywała w chłodzie oraz 36-stopniowym upale. Zadanie swe wykonała jednak perfekcyjnie. Spotkania z nią cieszyły się dużą popularnością.
