https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Więzień uciekł z Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Opolu. Trwają poszukiwania mężczyzny

Sławomir Draguła
W środowe południe z Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Opolu uciekł więzień. Trwają jego poszukiwania. W mieście widać policyjne patrole z długą bronią.

Więzień uciekł w środę około godziny 12.00 z Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Opolu. Szukają go policjanci i funkcjonariusze Służby Więziennej.

Na mieście widać mundurowych z długą bronią, jeżdżą też radiowozy, te oznakowane i nieoznakowane. Stróże prawa są również w opolskim szpitalu.

Jak się dowiedzieliśmy, więzień został przywieziony w środę do pracowni diagnostyki obrazowej szpitala klinicznego przy alei Witosa.

Zgodnie z przepisami podczas wykonywania zdjęć rentgenowskich skazany musiał przebywać w pomieszczeniu sam, bez kontroli funkcjonariuszy Służby Więziennej - informuje ppor. Dawid Makowski, rzecznik prasowy dyrektora Aresztu Śledczego w Opolu.

W pewnym momencie mężczyzna wyskoczył przez okno i uciekł.

Jak informuje Służba Więzienna, mężczyzna odbywał karę za kradzieże w zakładzie półotwartym w Sierakowie Śląskim.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 39

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

S
Swww

Panno masz racje zle sie wypowiedzialem . Bez broni oczywiście itp w takich przypadkach ale najważniejsze zeby tam byc aaa gdzie w takim razie siedzi i obsługa no chyba ktos obsługuje te maszyny .

P
Panno
16 października, 22:37, Swwwwww:

Od lat jeżdżę w konwoje i co to za bzdura Ci rzecznicy opowiadaja .w trakcie konwoju dowodca jest przyklejony do vipa . Jak sie nie podoba lekarzowi czy pielegniarce to sie zawija do aresztu i tyle . Drodzy rzecznicy po dzialach penit i ewidencje nigdy nie byliscie w konwoju wiec wypowiedz wasza jest tyle warta co zeszłoroczny snieg. Proponuje wszystkim przyjrzeć się konwojom z aresztu sledczego w bydgoszczy kajdanki zespolone i koniec a jak nie te to jednorazowki

Może znasz się na swojej robocie, ale nie masz pojęcia o diagnostyce obrazowej. Nie możesz być z konwojowanym w jedynym pomieszczeniu podczas pracy tomograf (potężna dawka promieniowania)... Przy badaniu rezonansem magnetycznym, owszem, ale bez broni, umundurowania oraz kajdanki (dopuszczalne są jednorazowki). Pole magnetyczne przykleja wszystko co jest ferromagnetyczne do rezonansu...

G
Gość
16 października, 22:12, Gość:

Hmmm, dwa strzały w szpitalu? Art 17 ustawy o Policji, to cuchnie przekroczeniem uprawnień i sprowadzeniem niebezpieczeństwa dla życia i zdrowia wielu osób, no chyba, że uciekinier to morderca, albo inny terrorysta.

Prawniku z bożej łaski??? Jest ustawa o 24.05.2013r która reguluje przypadki użycia broni

S
Swwwwww

Od lat jeżdżę w konwoje i co to za bzdura Ci rzecznicy opowiadaja .w trakcie konwoju dowodca jest przyklejony do vipa . Jak sie nie podoba lekarzowi czy pielegniarce to sie zawija do aresztu i tyle . Drodzy rzecznicy po dzialach penit i ewidencje nigdy nie byliscie w konwoju wiec wypowiedz wasza jest tyle warta co zeszłoroczny snieg. Proponuje wszystkim przyjrzeć się konwojom z aresztu sledczego w bydgoszczy kajdanki zespolone i koniec a jak nie te to jednorazowki

S
Sw
16 października, 22:12, Gość:

Hmmm, dwa strzały w szpitalu? Art 17 ustawy o Policji, to cuchnie przekroczeniem uprawnień i sprowadzeniem niebezpieczeństwa dla życia i zdrowia wielu osób, no chyba, że uciekinier to morderca, albo inny terrorysta.

Jakim przekroczeniem art 17 dotyczy policji proponuje lekturę a Sluzba więzienna to inny wytwór

P
Pacjent

Dlaczego dziennikarze piszą rzeczy, których nie widzieli. Były 3 strzały. A nie uciekł przez okno z pomieszczeń RTG bo tam okien nie ma. Gonił go strażnik SW przez główny korytarz szpitala a ten przed głównym wyjściem skręcił w lewo w korytarz prowadzący do dyrekcji mijając pracowników, wbiegł do sekretariatu i tam wyskoczył przez okno z około 5 metrów. Strażnik nie podjął już tego ryzyka.

S
Sw
16 października, 21:30, Gość:

A gdzie kajdanki zespolone prywata w przywarach zabrać dodatki

Dodatki zabrac oczywiscie ale dyrektorom i kierownikom

G
Gość

Hmmm, dwa strzały w szpitalu? Art 17 ustawy o Policji, to cuchnie przekroczeniem uprawnień i sprowadzeniem niebezpieczeństwa dla życia i zdrowia wielu osób, no chyba, że uciekinier to morderca, albo inny terrorysta.

P
Pozdrowienia dla zbiega

Przyszedł na tomografie, nie rentgena. Miał brodę, czapkę z daszkiem, krótkie czarne spodenki i szarą rozpinaną bluzę z kapturem. Szedł korytarzem pierwszy, za nim jeden gościu w kamizelce "Służba więzienna" na korytarzu normalnie rozmawiali, czekając na tomografie.

Po przyjęciu ich przez lekarza do pomieszczenia, minęło może z 5 minut i więzień wybiegł A za nim SW krzycząc "zatrzymać go!" Potem było słychać na pół szpitala "stój bo strzelam" i 2xhuk z broni palnej(2strzały). Ku mojemu zdziwieniu zwiał im... A miałem spokojnie iść na prześwietlenie. Wybiegłby 2 minuty szybciej to byśmy się zderzyli bo akurat odchodziłem od rejestracji po czterdziestominutowej kolejce...

G
Gość

Uciekł z RTG??? Przecież tam z jednej strony pracowni jest korytarz-poczekalnia i wzmiankowane okna, a z drugiej strony zamknięta część dla pracowników - rodzi się pytanie: gdzie byli klawisze?

Normalnie zespół specjalnej troski, wczoraj policjant strzelił niechcący samobója, a dziś SW nieupilnowała chorowitka. Dajcie im wiatrówki, bo proce to trzeba umieć obsługiwać...

G
Gość

A gdzie kajdanki zespolone prywata w przywarach zabrać dodatki

z
zorza tęczowa

ale ściema z tym uciekinierem,przecież mamy dyktaturę i takie patrole to normalka,musicie się przyzwyczaić

m
marks
16 października, 15:01, Markus:

W solarisie co kilka nocy dzieje się coś dziwnego. Wielki huk i szum który nie daje spokoju mieszkańcom obok. Straż miejska nie reaguje a to jest zakłócanie ciszy nocnej.!!! Tak nie miało być! Może ktoś się tym zainteresuje. To jest nie do zniesienia. Najbardziej szkoda dzieci które się budzą.!!!!

16 października, 15:23, Gość:

Masz dzieci ?

16 października, 16:36, Antek:

Przeprowadź się do lasu tam jest cisza

tak ,tez mam tam dom.....biedaku

m
marks
16 października, 15:01, Markus:

W solarisie co kilka nocy dzieje się coś dziwnego. Wielki huk i szum który nie daje spokoju mieszkańcom obok. Straż miejska nie reaguje a to jest zakłócanie ciszy nocnej.!!! Tak nie miało być! Może ktoś się tym zainteresuje. To jest nie do zniesienia. Najbardziej szkoda dzieci które się budzą.!!!!

16 października, 15:23, Gość:

Masz dzieci ?

16 października, 16:36, Antek:

Przeprowadź się do lasu tam jest cisza

proponuje zrobic spacer,temu kto proponuje przejsc sie na spacer.

G
Gość
16 października, 16:50, Obserwator:

Ciekawe z jakimi przepisami... zgodnie z przepisami musialbyc sam. A gdzie konyrola obiektu? Gdzie Zabezpieczenie ?

Gdzoe Dowodca zmiany? Kierownik? Tak jak dzisiaj we Wroclawiu, znowu samobujstwo w Areszcie. Gdzie tu sa straznicy. Zaden kierowniczek z Bozej laski nie ponosi Konsekwencji. Zaden derektorek. Wybory byly? to pis teraz MS bedzie bronil.?

Co to za bełkot? Eurofigter to ty? Raz z wielkiejj litery, raz z małej, a błędy ortograficzne aż miło

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska