https://pomorska.pl
reklama

Wisła Fordon. Czterdziestolatkowie z ambicjami, których połączyła pasja [zdjęcia + wideo]

Jakub Stykowski
Dariusz Knopik
Wisła Fordon awansowała do III rundy Fortuna Pucharu Polski na szczeblu okręgu bydgoskiego Kujawsko-Pomorskiego Związku Piłki Nożnej
Wisła Fordon awansowała do III rundy Fortuna Pucharu Polski na szczeblu okręgu bydgoskiego Kujawsko-Pomorskiego Związku Piłki Nożnej Tomasz Czachorowski
Wisła Fordon jest jednym z najstarszych bydgoskich klubów, a jednocześnie jednym z najmniej znanych. To się zmienia, m.in. dzięki meczom w Fortuna Pucharze Polski.

Wisła została założona w 1923 roku. Wcześniej w Bydgoszczy działały tylko Polonia i Gwiazda. Najnowsza historia wiążę się z Łukaszem Rogattym, który w grudniu 2019 roku wraz z kilkoma kolegami wziął się za ratowanie Wisły.

- Poprzedni zarząd podał się do dymisji - wspomina. - Dowiedzieliśmy się, że nie udało się mu zebrać pieniędzy na grę w rundzie wiosennej. Postanowiliśmy pomóc, bo mieliśmy w planach wystartowanie w B klasie. Skoro można było zaangażować się w ratowanie klubu z taką historią, tak zrobiliśmy. Początkowo było nas kilkunastu z szóstek plus kilku chłopaków z poprzedniego zespołu Wisły. Tak to się zaczęło - dodaje.

Rogatty jest mocno zajętym człowiekiem. Prócz tego, że zaangażował się w zespół Wisły, którego jest kierownikiem i zawodnikiem, to jeszcze dalej gra w zespole beds.pl bydgoszcz, który występuje w Lidze Amatorskiej Szóstek Piłkarskich. Jest także administratorem tych rozgrywek.

- To wszystko można odpowiednio połączyć jak się umiejętnie to poukłada - twierdzi. - Wcale nie jestem gościem w domu, bo wbrew pozorom wiele spraw administracyjnych można załatwić właśnie w nim. Mam świetny kontakt z trójką moich dzieci - wyjaśnia.

https://pomorska.pl/inne-derby-bydgoszczy-wisla-fordon-zawisza-w-fortuna-pucharze-polski-zdjecia-kibice-mecz/ar/c2-15183350

W zespole jest wiele ciekawych postaci i to nie tylko ściśle związanych z piłką nożną, ale z szeroko pojętym życiem zawodowym. Jeszcze jedna rzecz wyróżnia klub z Fordonu. Jego członkowie, aby w nim grać sami opłacają składki. Nie ma żadnego dodatkowego wspomagania finansowego z zewnątrz czy to z pieniędzy miejskich czy też od sponsorów. Poza tym wielu z nich skończyło już ponad 30 lat, a kilku ma nawet więcej wiosen na karku.

Trzy rundy przygody

Inauguracją działalności sportowej nowej Wisły był mecz I rundy Fortuna Pucharu Polski na szczeblu podokręgu bydgoskiego. Fordoniacy pokonali w nim na swoim boisku Piaski Bydgoszcz 4:2. W kolejnej rundzie wiślacy zwyciężyli na wyjeździe Łokietka Wierzchucin Królewski 6:1. W trzeciej rundzie doszło do derby Bydgoszczy. Wisła podejmowała Zawiszę. Ekipa z Fordonu mocno postawiła się czwartoligowcowi. Sensacyjnie prowadziła po golu Dariusza Dąbrowskiego. Po godzinie gry do remisu doprowadził Tomasz Ejankowski pewnie wykonał rzut karny. Ostatecznie skończyło się 2:5, ale wiślacy mogą być z siebie zadowoleni.

Najbardziej znaną postacią Wisły jest Michał Szeremet. Przez wiele lat związany był z bydgoskimi klubami, a najdłużej z Chemikiem. Dobra gra w tym klubie zaowocowała w 2002 roku transferem do Świtu Nowy Dwór Mazowiecki. Tam Szeremet świętował awans do ówczesnej I ligi (aktualnie Ekstraklasa). W najwyższej klasie rozgrywkowej rozegrał 25 meczów. Potem była gra w Widzewie Łódź, Odrze Opole i Unii Janikowo. Aktualnie pomimo 46 lat na karku dalej bawi się w futbol.

Magazyn Gol24: Kadra pod lupą, przed meczem z Mołdawią

Dalszy ciąg artykułu pod wideo ↓
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

- Miałem dwuletnią przerwę po grze w Burzy Nowa Wieś Wielka, ale ostatnio koledzy, z którymi graliśmy w szóstkach mnie namówili i znowu gram - śmieje się Szeremet. - Mieliśmy sparingi na dużych boiskach i ciągnęło nas do gry na nich. Więc gramy. Na razie jest piękna przygoda w Fortuna Pucharze Polski, w którym wygraliśmy dwa mecze. Cały czas daję radę i jest we mnie motywacja. To mi sprawie przyjemność i dopóki wystarczy sił, to będę grał - deklaruje.

Żołnierz, kolejarz, fotoreporter

Innym ciekawym zawodnikiem w składzie jest Michał Konwiński. To zawodowy żołnierz, który służy w Kompani Reprezentacyjnej Wojska Polskiego i często uczestniczy w różnego rodzaju uroczystościach państwowych czy wojskowych. Jak udaje mu się godzić piłkarską pasję z służbą?

- Jest dużo obowiązków i uroczystości, ale mam bardzo duże wsparcie w żonie oraz mamie i się jakoś udaje wszystko scalić - odpowiada. - Najpierw przez wiele lata grałem na orlikach w szóstkach i odnosiłem z zespołami sukcesy. Kilka lata temu zacząłem prowadzić zespół młodzieżowy w Wiśle. Przez cały czas było marzenie, żeby sprawdzić się na dużym boisku. Sprawdzić się w tej przygodzie, jak sobie poradzę. Dopiero zaczynam, ale wierzę, że jeszcze ładnych parę lat potrwa - dodaje.

Warto nadmienić, że 35-letni Michał dzieli futbolową pasję w jednym zespole z bratem Wojciechem, który jest od niego dwa lata młodszy.

https://pomorska.pl/mecz-wisla-fordon-zawisza-bydgoszcz-zapis-relacji-na-zywo/ar/c2-15182530

Kapitanem zespołu jest Łukasz Stasiak. 40-latek prócz gry w Wiśle, dalej występuje w szóstkach piłkarskich, a na dodatek jego syn trenuje w jednym z młodzieżowych zespołów fordońskiego klubu. Oczywiście Stasiak pracuje jeszcze zawodowo. Jak przyznaje, udaje się mu to wszystko połączyć, choć niekiedy jest ciężko, ale ma wyrozumiałą żonę.

- Z Wisłą Fordon to nasz pierwszy pucharowy start, ale z kolegami wcześniej pod innymi szyldami startowaliśmy dwukrotnie - mówi. - Wtedy kończyliśmy na pierwszej rundzie. Teraz udało się nam przejść dwie. Jeśli w kolejnej trafimy na jakiś klub z czwartej ligi i odpadniemy, to nikt nie będzie płakał - twierdzi.

Jednym z piłkarzy Wisły jest Tomasz Czachorowski, który na co dzień jest... fotoreporterem w Gazecie Pomorskiej. - Znałem kilku chłopaków z gry w szóstkach, a że zawsze ciągnęło mnie na duże boiska, to spróbowałem, tym bardziej, że w zespole jest świetna atmosfera - mówi o powodach, które zdecydowały o jego dołączeniu do Wisły.

Z kolei Krzysztof Bucław - nomen omen - pracuje na kolei. Jest maszynistą. Wisła chociaż dopiero od kilku miesięcy znowu prężnie działa to zaskakuje i na niektórych polach jest zdecydowanie na wyższym poziomie niż zespoły, które występują w wyższych klasach rozgrywkowych. Bardzo prężnie klub istnieje w mediach społecznościowych. Głośnym echem odbił się fakt sfilmowania pierwszego meczu pucharowego dronem.

- Mamy w planie jeszcze kilka innych ciekawych pomysłów - zapowiada Rogatty.

Tak więc i Wiśle będzie jeszcze głośno. Będziemy śledzić ich postępy i rozwój.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Dodatkowe 2150 złotych dla osób powyżej 75. roku życia. Jak dostać bon senioralny?

Dodatkowe 2150 złotych dla osób powyżej 75. roku życia. Jak dostać bon senioralny?

Po skończeniu 65 lat nie przegap tych 7 dodatków do emerytury. Oto co ci przysługuje

Po skończeniu 65 lat nie przegap tych 7 dodatków do emerytury. Oto co ci przysługuje

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska