Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wjechali koparką w zboże

(ale)
Wjechali w zagon jęczmienia jarego. Dalej rozpoczyna się sad. Wjadą koparką do sadu?
Wjechali w zagon jęczmienia jarego. Dalej rozpoczyna się sad. Wjadą koparką do sadu? Adam Lewandowski
To droga gminna, a nie prywatne grunty rolnika. I na tej drodze rośnie jęczmień jary. Dlatego koparka - na zlecenie gminy - wjechała, by położyć wodociąg. Dalej jednak jest już sad.

Telefon mieszkańca z gminy Koronowo do redakcji: - Przyjedźcie do nas do Tryszczyna, na ulicę Morzewiecką. Zobaczycie, jak miesiąc przed żniwami kopara wjechała u nas w zboże! Zamiast poczekać na zbiory! Przecież niepisane prawo mówi, że takie roboty można wykonywać albo przed zasiewem, albo po zbiorach. To prawo nawet za komuny obowiązywało. A dziś zero szacunku dla naszego powszedniego! Każdy kłos na wagę złota to już puste hasło! Nie ma już szacunku do ziemi, do chleba...

Byliśmy na miejscu. Faktycznie, w zieleniący się łan jęczmienia jarego wjechała koparka koronowskiej firmy Wimar. - My jesteśmy tylko wykonawcami, kładziemy wodociąg, prosimy więc nie nas winić. Wiemy, że były jakieś protesty mieszkańców, ale w ratuszu jakoś się dogadali. Robimy co do nas należy - tłumaczyli nam robotnicy obsługujący koparkę.

Skontaktowaliśmy się więc z burmistrzem Koronowa. Poinformował nas, że "przebieg sieci wodociągowej został wytyczony przez uprawnionego geodetę w pasie drogi gminnej oznaczonej ewidencyjnie jako działka Nr 643/3.

Działka ta została włączona przez mieszkankę Tryszczyna pod uprawy rolne bez uregulowania z gminą spraw formalnych dotyczących ewentualnej dzierżawy terenu. W tej sprawie ratusz rozmawiał z rolniczką z Tryszczyna".

Okazuje się zatem, że wodociąg Wimar kładzie na drodze gminnej, a nie w prywatnym zbożu...

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska