"U Władimira Putina wykryto raka trzustki. Ponieważ diagnoza była zbyt późna, niemieccy lekarze nie mogą mu pomoc. Putinowi zostaje jedynie nadzieja, że choroba nie będzie szybko postępować" - napisał "Bild".
Zdaniem gazety, Putin otrzymał propozycję leczenia w Dreźnie, gdzie w czasach radzieckich pracował jako oficer KGB. "Jednak w obawie, że sprawa wyjdzie na jaw Kreml zaproponował, by niemieccy fachowcy leczyli Putina w Rosji. Lekarze przekonywali, że takie leczenie będzie nieskuteczne, jednak Putin postawił na swoim" - zaznaczył "Bild".
O domniemanym raku trzustki, wykrytym u Putina, napisał także nowojorski dziennik "New York Post".
Czytaj e-wydanie »