30-letni mieszkaniec Inowrocławia usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem. Grozi mu teraz kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło 7 lutego w budynku przy ulicy Toruńskiej w Inowrocławiu. Złodziej włamał się do jednego z mieszkań i ukradł butlę gazową, DVD, dekoder, kino domowe i telefon komórkowy.
Kryminalni bardzo szybko ustalili, kim jest włamywacz. Zatrzymali go jeszcze tego samego dnia. Okazał się nim 30-letni mieszkaniec Inowrocławia. Został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Dzień później usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem. Niestety policjantom do wczoraj nie udało się odzyskać wszystkich skradzionych przedmiotów.
30-letni włamywacz musi się liczyć z tym, że za swój czyn może zostać skazany nawet na 10 lat pozbawienia wolności.