https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Włamał się do "totolotka" i... zasnął. Trzeźwieje na komendzie

mc
Włamywacz wszedł do punktu Lotto przy ulicy Jacewskiej i zasnął. Gdy znaleźli go policjanci, był pijany.
Włamywacz wszedł do punktu Lotto przy ulicy Jacewskiej i zasnął. Gdy znaleźli go policjanci, był pijany. Google Street View
Zarzut usiłowania kradzieży z włamaniem usłyszał 32 letni mężczyzna, który wszedł do kolektury totalizatora sportowego. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.

Ta historia wydarzyła się we wtorek w Inowrocławiu.

- Około godziny 21 dyżurny policji otrzymał telefoniczną informację od mieszkańca o tym, że przy ulicy Jacewskiej prawdopodobnie ktoś włamuje się do kolektury totalizatora sportowego - mówi asp. szt. Izabella Drobniecka, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Inowrocławiu. - Patrol, który interweniował, zauważył wybitą szybę w oknie i leżącego na podłodze mężczyznę. Jak się wkrótce okazało, spał on sobie w najlepsze. Obudzony przez funkcjonariuszy mężczyzna był bardzo agresywny. trafił do policyjnego aresztu, gdzie trzeźwiał.

Wczoraj kryminalni przesłuchali 32-latka w charakterze podejrzanego. Zarzuca mu się usiłowanie kradzieży z włamaniem. Kodeks karny za usiłowanie kradzieży z włamaniem przewiduje karę do 10 lat więzienia.

***
Zobacz też: Próbowali ukryć skradzione beczki piwa... pod okiem kamery [wideo z monitoringu]

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

T
Tomek
Może chłopak chciał wydrapać sobię extra pensję
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska