Mężczyzna zmienił wygląd
Jak podaje podinsp. Wioletta Dąbrowska, kryminalni z komisariatu Toruń Śródmieście nad sprawą pracowali od sierpnia. Wtedy otrzymali pierwsze zgłoszenie o włamaniu do auta na Bydgoskim Przedmieściu. W kolejnych miesiącach dochodziło do następnych tego typu przestępstw również w rejonie Starego Miasta. Jako sprawcę tych włamań policjanci wytypowali mężczyznę, który w międzyczasie kilkukrotnie posłużył się w różnych punktach kartą bankową skradzioną z jednego z pojazdów.
Zobacz też wideo: Eminem spotkał się z włamywaczem w swoim salonie. Ochroniarze... spali
Na podstawie zabezpieczonego w jednym ze sklepów monitoringu kryminalni ustalili tożsamość podejrzewanego. Mężczyzna jednak robił wszystko, aby uniknąć spotkania ze stróżami prawa. Zmienił nawet swój wygląd. Policjanci nie dali jednak za wygraną. 32-latek został zatrzymany w miniony czwartek (19 listopada) wcześnie rano na Szosie Chełmińskiej w Toruniu.
Przeczytaj również...
- Nakielscy policjanci zatrzymali podejrzanego o okradanie aut
- Strach padł na mieszkańców Starówki w Grudziądzu. Grasują tu bandyci w kominiarkach. Z maczetami
- Usłyszał dwadzieścia zarzutów za kradzieże i włamania do samochodów
- Plaga włamań do samochodów we Włocławku. Z których aut kradną najczęściej?
- W Toruniu skradziono taksówkę. Sprawcy? To recydywiści
- Toruń. W ciągu jednej nocy włamali się do 15 samochodów. Wpadli
Włamania do aut na Bydgoskim Przedmieściu i Starym Mieście. Co kradł włamywacz
Kryminalni, udowodnili mężczyźnie, że to on stoi za licznymi włamaniami do samochodów, do których dochodziło od 10 sierpnia do 7 listopada głównie w rejonie Bydgoskiego Przedmieścia i Starego Miasta. Wybijając szybę dostawał się do wnętrza aut i kradł co tylko właściciele w nich pozostawili, m.in.: plecak i damskie torebki z portfelami, dokumentami, kartami płatniczymi, a także pieniędzmi w polskiej i obcej walucie oraz złotą biżuterią. Dodatkowo jego łupem padł sprzęt audio w tym także m.in. zestaw kina domowego. Do tego odzież i obuwie sportowe, telefon komórkowy, zegarek, artykuły perfumeryjne rakiety do tenisa, ale także skrzynka narzędziowa lub kable elektryczne. Dodatkowo, podczas zatrzymania, miał przy sobie ponad 3 g zielonego suszu. Wstępne policyjne testy potwierdziły, że to marihuana.
W sumie śledczy przedstawili mu 26 zarzutów. - Oprócz włamań do samochodów odpowie też za 8 włamań na konto bankowe, 3 usiłowania dokonania tego typu przestępstw oraz posiadanie narkotyków. Jak się okazało, przestępstwa przeciwko mieniu. w tym kradzieże z włamaniami, to dla 32-latka nie nowość. W przeszłości był już bowiem karany a ostatnich czynów dokonał w warunkach powrotu do przestępstwa czyli tzw. recydywy - podaje podinsp. Wioletta Dąbrowska z KMP w Toruniu.
W piątek (20 listopada) po południu policjanci doprowadzili go przed oblicze prokuratora. Podejrzany będzie musiał teraz trzy razy w tygodniu zgłaszać się na policyjny dozór. Obowiązuje go też zakaz opuszczania kraju i zobowiązany został do poręczenia majątkowego. Grozi mu do 15 lat więzienia.
