Za kratkami Zakładu Karnego więzień zaatakował funkcjonariusza wieszakiem.
Daniel B. w Zakładzie Karnym we Włocławku odsiadywał karę pozbawienia wolności orzeczoną przez Sąd Rejonowy w Piotrkowie Trybunalskim. Włocławska prokuratura oskarżyła go o to, że na początku lipca ub. roku w czasie odbywania kary pobił innego więźnia, powodując u niego liczne obrażenia ciała. Tego czynu dopuścił się w warunkach recydywy.
Następnego dnia Daniel B. zagroził świadkowi pobicia. Prokuratura twierdzi, że w ten sposób chciał wywrzeć wpływ na zeznanie świadka.
Ale to nie wszystko! Odsiadujący karę więzień oskarżony jest także o naruszenie nietykalności funkcjonariusza służby więziennej. Z akt sprawy wynika, że Daniel B. zaatakował funkcjonariusza drewnianym wieszakiem. Miał to zrobić, żeby zmusić dozorcę więziennego do zaniechania czynności, które ten wykonywał w związku ze skargą współwięźnia. Funkcjonariusz wyszedł z tego ataku także z obrażeniami.
Jeśli sąd uzna winę oskarżonego, to więzienia szybko nie opuści. Tylko za grożenie może zostać skazany na karę od 3 miesięcy do 5 lat więzienia.
Czytaj e-wydanie »
