https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Włocławianin rzucił butelką w kierowcę i uszkodził mu oko

Za: KWP Bydgoszcz, bog
Archiwum GP
Karą do 5 lat pozbawienia wolności może zakończyć się nerwowy wybryk dla jednego z mieszkańców Włocławka. Mężczyzna rzucił butelką w kierowcę auta i uszkodził mu oko.

W sobotnie popołudnie policyjny patrol został poinformowany przez mężczyznę o dość dziwnym zdarzeniu. Zgłaszający stwierdził, że widział jak jacyś nieznani mu mężczyźni rzucili butelką w innego, jadącego autem mężczyznę.

Przeczytaj także:Chodził po parkingu i kopał samochody. Te, które znał, omijał

Jak ustalili policjanci ul.Okrzei jechał 20-latek. W pewnym momencie, na wysokości przejścia dla pieszych przy ul.Szpitalnej zauważył dwóch nieznanych mu mężczyzn, którzy nagle weszli na jezdnię. Kierowca volkswagena chcąc uniknąć uderzenia w pieszych nagle przyhamował i odbił autem w drugą stronę.

- To najwyraźniej rozzłościło przechodzących, ponieważ jeden z nich rzucił trzymaną w ręku butelką z piwem w stronę kierowcy. Tak się nieszczęśliwie złożyło, że butelka trafiła w oko. Z krwawiącą raną 20-latek udał się do pogotowia. Sprawcy odeszli - relacjonuje nadkom. Małgorzata Marczak, oficer prasowy KMP Włocławek.

Wiadomości z Włocławka

Na szczęście o zdarzeniu szybko zostali poinformowani policjanci. Już kilka minut po zajściu obaj mężczyźni zostali zatrzymani. Okazało się, że obaj byli nietrzeźwi. Jeden z nich, 18-latek, miał prawie 1,6 promila, drugi, 34-latek, prawie 1,2 promila.

Obaj trafili do policyjnego aresztu. Okazało się też, że stłuczone przez rzuconą butelkę szkło okularów poszkodowanego spowodowało uszkodzenie oka. Wizyta w szpitalu skończyła się założeniem szwów.

Sprawca tego zdarzenia, 18-letni chłopak po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty naruszenia czynności ciała. Grozi mu za to do 5 lat pozbawienia wolności.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

c
cool
W dniu 28.05.2012 o 20:53, nek napisał:

Dlaczego więzienie a nie obóz pracy .Dlaczego społeczeństwo ma to coś żywić, niech sobie sam zarobi na jedzenie

Zgadza się popieram w 100%

C
CosTuJestNieHalo

Osądzacie chłopaka po tym co przeczytaliście ... 
może było zupełnie inaczej niż jest to opisane .
Może owy 20 latek który został poszkodowany,widząc LUDZI NA PRZEJŚCIU DLA PIESZYCH !
Mocno przyśpieszył i gdy zbliżał się do przechodni w ostatniej chwili wymijając ich zmienił pas .
Może i 20 latek zachował się nie poprawnie i bardzo nerwowo (złamał prawo) .. 

Ale moim zdaniem KARĘ POWINNI PONIEŚĆ OBOJE ! nie tylko 18 letni chłopak . Kierowca też złamał zasady panujące na jezdni tym samym złamał prawo . 
"zgodnie z kodeksem ruchu drogowego pieszy ma pierwszeństwo przed pojazdem tylko w sytuacji, gdy znajduje się na przejściu dla pieszych, czyli w momencie, kiedy wejdzie na jezdnię."
A kierowca samochodu nie zatrzymał się tylko przyspieszając wymija ich na przejściu dla pieszych. 
Oskarżony: dostał kare pozbawienia wolności w zawieszeniu, i płaci poszkodowanemu zadość uczynienie.
Poszkodowany: Chodzi po lekarzach specjalistach wymyśla i kombinuje jak tylko może i próbuje od oskarżonego wyciągnąć jak najwięcej pieniędzy. 
Znam tą sytuacje dosyć dobrze ! KIEROWCA TEŻ POWINIEN PONIEŚĆ JAKĄKOLWIEK KARĘ !

 

k
kat
Prawidłowo to powinien teraz pracować na tego, któremu wyrzadził szkodę, a może nawet doprowadził do inwalidztwa, a dopiero potem na własne potrzeby. Taka nauczka byłaby najbardziej wychowawcza, czas skonczyć z wakacjami w zakładach karnych...
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska