Włocławska Wigilia PCK dla dzieci niepełnosprawnych, z domu dziecka i ogniska TPD
Jasełka, wspólna kolacja i dzielenie się opłatkiem, a później św. Mikołaj z prezentami.
Wieloletnią tradycją są organizowane przez włocławski oddział PCK Wigilie dla dzieci niepełnosprawnych z koła Towarzystwa Przyjaciół Dzieci. Na tegoroczną Wigilię, którą zorganizowano w restauracji Ratuszowa zaproszone zostały również dzieci z Ogniska Środowiskowego TPD i z Domu Dziecka przy ul. Żytniej.
Zaproszonych zostało 75 osób, w tym opiekunowie dzieci niepełnosprawnych.
W spotkaniu wzięli także udział m.in: ks. Henryk Witczak, proboszcz parafii św. Jana, Barbara Moraczewska, zastępca prezydenta miasta, Łucja Andrzejczyk, dyrektor włocławskiego PCK.
Dzieci na początek zaprezentowały Jasełka, a później wszyscy przystąpili do wspólnej kolacji z opłatkiem, po której na salę przybył św. Mikołaj z prezentami. Nie było jednak łatwo. O prezent trzeba było się postarać. Dzieci robiły to w różny sposób, najczęściej odśpiewując piosenkę.
Włocławska Wigilia PCK dla dzieci niepełnosprawnych, z domu dziecka i ogniska TPD
Jasełka, wspólna kolacja i dzielenie się opłatkiem, a później św. Mikołaj z prezentami.
Wieloletnią tradycją są organizowane przez włocławski oddział PCK Wigilie dla dzieci niepełnosprawnych z koła Towarzystwa Przyjaciół Dzieci. Na tegoroczną Wigilię, którą zorganizowano w restauracji Ratuszowa zaproszone zostały również dzieci z Ogniska Środowiskowego TPD i z Domu Dziecka przy ul. Żytniej.
Zaproszonych zostało 75 osób, w tym opiekunowie dzieci niepełnosprawnych.
W spotkaniu wzięli także udział m.in: ks. Henryk Witczak, proboszcz parafii św. Jana, Barbara Moraczewska, zastępca prezydenta miasta, Łucja Andrzejczyk, dyrektor włocławskiego PCK.
Dzieci na początek zaprezentowały Jasełka, a później wszyscy przystąpili do wspólnej kolacji z opłatkiem, po której na salę przybył św. Mikołaj z prezentami. Nie było jednak łatwo. O prezent trzeba było się postarać. Dzieci robiły to w różny sposób, najczęściej odśpiewując piosenkę.
