To podwyżka rzędu kilku, kilkunastu groszy. Planuje się, że za metr sześcienny wody zapłacimy 8 groszy więcej niż dotychczas, czyli 2,23 zł
Jeśli chodzi o ścieki, te mają wzrosnąć odpowiednio o 16 groszy za metr sześcienny (tyle zapłacą mieszkańcy gminy) oraz 25 groszy za metr sześcienny (tyle zapłacą np. zakłady przemysłowe). Nowe taryfy mają więc ukształtować się na poziomie - 3, 37 zł (z 3, 21 zł) oraz 4, 96 zł (z 4, 71 zł).
To nie wszystko. O 13 groszy wzrośnie także opłata abonamentowa.
W innych gminach i miastach płacą więcej
Podczas połączonych komisji budżetu i finansów oraz społecznej, rajcy zauważyli, że mimo planowanych podwyżek, mieszkańcy gminy Mogilno i tak będą płacić jedne z najniższych stawek w województwie kujawsko-pomorskim. - Mam stałe porównanie tych taryf z tymi, które obowiązują w Poznaniu, Toruniu i w Bydgoszczy. Tam kolejne podwyżki nie są na poziomie groszy, ale złotówki - oświadczyła radna Elżbieta Sarnowska.
I tak jest. Dla porównania, w Pakości za metr sześcienny wody płaci się 2,64 zł (taryfa będzie obowiązywała do końca lutego br.), w Żninie jest to kwota ponad 3 złotych, w Bydgoszczy do końca 2013 r. płacono 5, 10 zł , a w Barcinie obowiązuje z kolei stawka 2, 80 zł.
Jeśli chodzi o ścieki to np. w Trzemesznie płaci się 5, 90 zł za metr sześcienny, w Żninie - 4, 96 zł, w Barcinie - 4, 75 zł.
Nowe stawki będą obowiązywać rok - od 1 marca do 28 lutego 2015 r.
Planują remont ujęcia wody w Procyniu
Podczas posiedzenia komisji poruszono sprawę strat wody. Jak Mogileńskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej radzi sobie z tym problemem?
Poza lokalizowaniem miejsc nieszczelności sieci, spółka prowadzi działania mające na celu wyeliminowanie tzw. bezumownych poborów wody. W danym roku obrachunkowym wykryto cztery przypadki nielegalnego poboru wody. W trzech przypadkach podpisano ugody, w jednym spółka złożyła zawiadomienie w mogileńskiej komendzie policji.
W sumie, od momentu powstania spółki (1 kwietnia 2008 r.), wykryto 14 przypadków nielegalnego poboru wody i 1 odprowadzania ścieków.
Podczas posiedzenia komisji, radny Konrad Andrzejewski pytał dlaczego, są tak duże straty wody w Procyniu.
Artur Lorczak, prezes MPGK oświadczył, że jeśli chodzi o tę miejscowość, planowany jest tu remont ujęcia wody. Być może właśnie na tym ujęciu jest jakaś usterka. To będzie wydatek rzędu kilkudziesięciu złotych.
Na koniec warto dodać, że jeśli chodzi o egzekwowanie należności, to danym roku obrachunkowym wysłano 525 upomnień na prawie 124 tys. zł.
W 115 przypadkach wysłano zawiadomienia o odcięciu wody z powodu nieuregulowania zaległości. Złożono też 66 wniosków o rozłożenie zaległości na raty.
We wszystkich przypadkach wnioski rozpatrzono pozytywnie rozkładając należność na raty, których wartość wyniosła ponad 61 tys. zł.
Czytaj e-wydanie »