Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wojewoda Mikołaj Bogdanowicz promował Ireneusza Stachowiaka na obwodnicy Inowrocławia

Dariusz Nawrocki
Dariusz Nawrocki
Na dzisiejszej konferencji prasowej wojewoda Mikołaj Bogdanowicz opowiadał o obwodnicy Inowrocławia, ale również o zaletach Ireneusza Stachowiaka, jako potencjalnego prezydenta Inowrocławia.W trakcie konferencji prasowej zorganizowanej na obwodnicy Inowrocławia wojewoda Mikołaj Bogdanowicz i dyrektor oddziału GDDKiA w Bydgoszczy Jarosław Gołębiewski poinformowali, że budowa łącznika odbywa się zgodnie z harmonogramem, a zostanie on oddany kierowcom w czwartym kwartale przyszłego roku. - Patrząc na tempo prac, ten termin w ogóle nie jest zagrożony - zapewniał Jarosław Gołębiewski.Poinformował również, że w ramach budowy łącznika wyremontowany zostanie 2,5-kilometrowy odcinek ulicy Dworcowej do granic miasta. Już w zaproszeniu do mediów rzecznik wojewody zapowiadał jednak, iż w konferencji oprócz wojewody i dyrektora bydgoskiego oddziału GDDKiA weźmie udział również kandydat na prezydenta Inowrocławia Ireneusz Stachowiak.Na konferencji miał możliwość wygłosić swoje wyborcze koncepcje dotyczące rozwoju miasta. - Chcę Inowrocławia nowych możliwości. Z takim hasłem idę do wyborów - mówił Ireneusz Stachowiak. - Ale żeby Inowrocław miał te nowe możliwości rozwoju gospodarczego, musimy pójść o krok dalej. A tym krokiem jest modernizacja dróg krajowych nr 15 i 25: od Gniezna do Torunia i od Inowrocławia do Bydgoszczy. Miasto, które chce się rozwijać, musi mieć dostęp do szybkiej komunikacji. Musimy do tego doprowadzić nie siedząc za biurkiem lub walcząc z rządem, ale w duchu współpracy z innymi samorządami, wojewodą i parlamentarzystami - podkreślał.  Zapytaliśmy wojewodę, dlaczego wykorzystuje zorganizowaną przez siebie oficjalną konferencję prasową, by promować kandydata prawicy na prezydenta Inowrocławia. Mikołaj Bogdanowicz stwierdził, że bardzo sobie chwali współpracę z samorządowcami z województwa. - To jest reguła, a od tej reguły są wyjątki - mówił. Narzekał na współpracę z prezydentem Inowrocławia. - Przejawia się ona atakami na rząd lub bezpośrednio na mnie - stwierdził.  - Jako wojewoda bardzo ubolewam, że nie ma dziś współpracy między mną a prezydentem Inowrocławia. Jest to bardzo niekorzystne szczególnie dla mieszkańców, ale również dla prezydenta i dla mnie. Chciałbym, żeby to się zmieniło - mówił wojewoda. - Przypomnę również, że konferencje prasowe już tu się odbywały, szczególnie na pierwszym odcinku jeszcze nie budowanej wówczas obwodnicy Inowrocławia. Była to konferencja kandydata na prezydenta Polski. Może i nie można tych konferencji porównać, ale myślę, że nie robimy nic co jest przynajmniej niedozwolone - przypominał Mikołaj Bogdanowicz.Wojewoda tym samym nawiązał do wizyty w Inowrocławiu prezydenta RP Bronisława Komorowskiego. W kwietniu 2015 roku trwała kampania wyborcza. Prezydent, wówczas również kandydat na prezydenta, odwiedził budowę obwodnicy Inowrocławia. Rozgorzała wówczas wielka dyskusja medialna, czy budowa wówczas trwała, czy też koparki za jego plecami tworzyły tło dla telewizyjnych przekazów.- Myślę, że sytuacja po wyborach samorządowych w Inowrocławiu się zmieni i ta współpraca będzie możliwa na dużo innym, lepszym poziomie. A gwarantuje to pan Ireneusz Stachowiak - kontynuował wojewoda. Stwierdził, że jest to człowiek, który stara się i dba o interesy mieszkańców. A plany, które ma względem miasta i regionu, będzie można wspólnie w przyszłości zrealizować.
Na dzisiejszej konferencji prasowej wojewoda Mikołaj Bogdanowicz opowiadał o obwodnicy Inowrocławia, ale również o zaletach Ireneusza Stachowiaka, jako potencjalnego prezydenta Inowrocławia.W trakcie konferencji prasowej zorganizowanej na obwodnicy Inowrocławia wojewoda Mikołaj Bogdanowicz i dyrektor oddziału GDDKiA w Bydgoszczy Jarosław Gołębiewski poinformowali, że budowa łącznika odbywa się zgodnie z harmonogramem, a zostanie on oddany kierowcom w czwartym kwartale przyszłego roku. - Patrząc na tempo prac, ten termin w ogóle nie jest zagrożony - zapewniał Jarosław Gołębiewski.Poinformował również, że w ramach budowy łącznika wyremontowany zostanie 2,5-kilometrowy odcinek ulicy Dworcowej do granic miasta. Już w zaproszeniu do mediów rzecznik wojewody zapowiadał jednak, iż w konferencji oprócz wojewody i dyrektora bydgoskiego oddziału GDDKiA weźmie udział również kandydat na prezydenta Inowrocławia Ireneusz Stachowiak.Na konferencji miał możliwość wygłosić swoje wyborcze koncepcje dotyczące rozwoju miasta. - Chcę Inowrocławia nowych możliwości. Z takim hasłem idę do wyborów - mówił Ireneusz Stachowiak. - Ale żeby Inowrocław miał te nowe możliwości rozwoju gospodarczego, musimy pójść o krok dalej. A tym krokiem jest modernizacja dróg krajowych nr 15 i 25: od Gniezna do Torunia i od Inowrocławia do Bydgoszczy. Miasto, które chce się rozwijać, musi mieć dostęp do szybkiej komunikacji. Musimy do tego doprowadzić nie siedząc za biurkiem lub walcząc z rządem, ale w duchu współpracy z innymi samorządami, wojewodą i parlamentarzystami - podkreślał. Zapytaliśmy wojewodę, dlaczego wykorzystuje zorganizowaną przez siebie oficjalną konferencję prasową, by promować kandydata prawicy na prezydenta Inowrocławia. Mikołaj Bogdanowicz stwierdził, że bardzo sobie chwali współpracę z samorządowcami z województwa. - To jest reguła, a od tej reguły są wyjątki - mówił. Narzekał na współpracę z prezydentem Inowrocławia. - Przejawia się ona atakami na rząd lub bezpośrednio na mnie - stwierdził. - Jako wojewoda bardzo ubolewam, że nie ma dziś współpracy między mną a prezydentem Inowrocławia. Jest to bardzo niekorzystne szczególnie dla mieszkańców, ale również dla prezydenta i dla mnie. Chciałbym, żeby to się zmieniło - mówił wojewoda. - Przypomnę również, że konferencje prasowe już tu się odbywały, szczególnie na pierwszym odcinku jeszcze nie budowanej wówczas obwodnicy Inowrocławia. Była to konferencja kandydata na prezydenta Polski. Może i nie można tych konferencji porównać, ale myślę, że nie robimy nic co jest przynajmniej niedozwolone - przypominał Mikołaj Bogdanowicz.Wojewoda tym samym nawiązał do wizyty w Inowrocławiu prezydenta RP Bronisława Komorowskiego. W kwietniu 2015 roku trwała kampania wyborcza. Prezydent, wówczas również kandydat na prezydenta, odwiedził budowę obwodnicy Inowrocławia. Rozgorzała wówczas wielka dyskusja medialna, czy budowa wówczas trwała, czy też koparki za jego plecami tworzyły tło dla telewizyjnych przekazów.- Myślę, że sytuacja po wyborach samorządowych w Inowrocławiu się zmieni i ta współpraca będzie możliwa na dużo innym, lepszym poziomie. A gwarantuje to pan Ireneusz Stachowiak - kontynuował wojewoda. Stwierdził, że jest to człowiek, który stara się i dba o interesy mieszkańców. A plany, które ma względem miasta i regionu, będzie można wspólnie w przyszłości zrealizować. Dariusz Nawrocki
Na dzisiejszej konferencji prasowej wojewoda Mikołaj Bogdanowicz opowiadał o obwodnicy Inowrocławia, ale również o zaletach Ireneusza Stachowiaka, jako potencjalnego prezydenta Inowrocławia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska