Choć na na jego koncie w ZUS zebrała się imponująca kwota Kusz nie otrzyma z niej ani grosza. Chyba że zrezygnuje z emerytury wojskowej.
Uskładało się 600 tys.
- W wojsku służyłem jako żołnierz zawodowy w chełmińskim Pułku Pontonowym do 1997 roku, przez 22 lata relacjonuje Waldemar Kusz. - Odszedłem na tak zwaną emeryturę mundurową, ale cały czas starałem się pracować na umowę o pracę, między innymi po to, aby wypracować sobie prawo, aby przejść na emeryturę cywilną. Moje zarobki są oskładkowane. Kończę w tym roku 67 lat i zamierzam starać się o cywilną emeryturę, tak jak każdy obywatel Polski. Tylko, że jej nie dostanę
Mundurowy emeryt ma prawo pracować, jak każdy inny. Od jego wynagrodzenia pobierane są składki, które jednak nie przekładają się na jego emeryturę.
- Przez 27 lat na moim koncie emerytalnym w ZUS uskładało się prawie 600 000 zł! - podkreśla mieszkaniec Pniewitego. Potencjalna emerytura, którą mógłby mieć wynosi prawie 3 tys. zł na rękę. Nie może jednak pobierać dwóch emerytur, musi wybrać jedną z nich.
Ksiądz i rolnik może, żołnierz nie
Nie rozumiem dlaczego. To jest bolesne, bo przez państwo polskie nie byliśmy traktowani jako pracownicy, ale jako pełniący służbę – mówi Kusz. - Gdy do Chełmna w zeszłym roku przyjechał obecny premier Tusk, doczekałem się wreszcie, żeby zadać mu pytanie o te emerytury. Odpowiedział, że będzie dążył do tego, żeby sprawiedliwości stało się zadość. Bo przecież są inne grupy w Polsce, które mają emerytury z dwóch różnych źródeł - chłoporobotnik, który miał kawałek ziemi i płacił KRUS ma w tej chwili emeryturę i z KRUS-u i z ZUS-u. Ksiądz, jeśli był kapelanem np. w wojsku czy w policji z tego tytułu również może mieć emeryturę z tego resortu. Najlepszym przykładem jest biskup Głódź.
Powodem jest zakaz zbiegu emerytur z systemu powszechnego i resortowego, ale tylko dla niektórych osób. Chodzi o osoby pozostające w służbie przed 2 stycznia 1999. Osoby te mogą pobierać tylko jedną z przysługujących mu emerytur. Muszą więc wybrać pomiędzy emeryturą „mundurową” a emeryturą z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych.
Nic nie wyszło z obietnic
Co ciekawe, pozostali emeryci mundurowi po osiągnięciu powszechnego wieku emerytalnego mogą uzyskać prawo do drugiej emerytury z powszechnego ubezpieczenia społecznego, która naliczana jest za „cywile” okresy zatrudnienia
Emerytura, którą wypracowałem podczas służby wojskowej wynosi niecałe 4 tys. zł, podczas gdy moi koledzy, którzy odchodzą dziś do cywila w tym samym stopniu – starszy chorąży sztabowy – mają w tej chwili na rękę 9 tys.
Waldemar Kusz miał pecha, bo trafił do „starego koszyka”, podobnie jak jego koledzy z fejsbukowej grupy, która skupia setki byłych żołnierzy uważających się za poszkodowanych. Członkowie grupy dociekają m.in. dlaczego państwo pobierało od nich kładki emerytalne, skoro dziś te pieniądze im nie przysługują. Są sfrustrowani, że politycy, w tym premier – pomimo licznych interwencji - nie są zainteresowani ich problemem. Na forum pojawiają się głosy, że stanowią zbyt mała grupę elektoratu, aby ktoś zainteresował się sprawą. Waldemar Kusz również odwiedził kilka regionalnych biur poselskich – bez skutku. - Z obietnic, które nam składano nic nie wyszło. Pisałem jeszcze do pana Tuska, pisałem do pana Hołowni. Wszyscy wysyłają jedynie grzecznościowe odpowiedzi. Być może chodzi o to, że z każdym rokiem nasze roczniki wymierają i problem się zmniejsza. A przecież my nie chcemy ani jednej cudzej złotówki, tylko to, co sami wypracowaliśmy.
W sprawie emerytur wojskowych skierowaliśmy pytania do lokalnych posłów. Wrócimy do tematu niebawem,
Krystyna Michałek, regionalny rzecznik prasowy ZUS w województwie kujawsko-pomorskim:
Zgodnie z przepisami każda umowa o pracę rodzi obowiązek opłacania składek na ubezpieczenia społeczne i ubezpieczenie zdrowotne i nie ma od tego żadnych odstępstw. Praca na etacie ma swoje plusy. Osoby zatrudnione na umowę o pracę objęte są wszystkimi obowiązkowymi ubezpieczeniami społecznymi, a dzięki temu korzystają z ochrony, którą te ubezpieczenia gwarantują – mają prawo do świadczeń m.in. w razie choroby, macierzyństwa, konieczności opieki nad chorym członkiem rodziny czy długotrwałej niezdolności do pracy. A razie gdy przydarzy się wypadek w pracy, to będzie mógł korzystać ze świadczeń z ubezpieczenia wypadkowego. Z kolei objęcie ubezpieczeniem zdrowotnym daje np. prawo do bezpłatnych wizyt lekarskich.
Przepisy ustawy o emeryturach i rentach z FUS umożliwiają ustalenie emerytury z FUS osobom, które wstąpiły do służby przed 2 stycznia 1999 r., które mają ustalone prawo do emerytury wojskowej lub policyjnej i które legitymują się okresami ubezpieczenia, wystarczającymi do ustalenia prawa do emerytury z FUS. Przy ustaleniu prawa i wysokości tej emerytury, zgodnie z art.5 ust.2a, okresów służby się nie uwzględnia. Z treści art. 95 wynika, że w razie zbiegu świadczeń przysługuje 1 świadczenie- wyższe lub wybrane przez zainteresowanego. Wyjątek stanowi sytuacja, gdy świadczenie „mundurowe” zostało obliczone według zasad określonych w art. 15a, 18e ustawy z dnia 10 grudnia 1993 r. o zaopatrzeniu emerytalnym żołnierzy zawodowych oraz ich rodzin lub w art. 15a lub art. 15d lub art. 18e ustawy z dnia 18 lutego 1994 r. o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Straży Marszałkowskiej, Służby Ochrony Państwa, Państwowej Straży Pożarnej, Służby Celno-Skarbowej i Służby Więziennej oraz ich rodzin- wówczas art.85 ust.2 ustawy o FUS dopuszcza możliwość pobierania dwóch emerytur.
