Grupa inicjatywna, która chce referendum w gminie, odwołania Rady Gminy i wójta zarzuca Krzysztofowi Szali m.in. to, że przy procedowaniu wniosku inwestora o budowę wielkich hal do produkcji drobiu działał stronniczo, z korzyścią dla bogatego inwestora, naruszył przepisy wielu ustaw, ukrywał informacje o inwestycji, utrudniał zainteresowanym dostęp do dokumentacji związanej z postępowaniem, przekraczał swoje kompetencje nie zachowując wymaganych procedur...
>> Najświeższe informacje z regionu, zdjęcia, wideo tylko na www.pomorska.pl <<
Na ostatniej sesji wójt zarzutów nie komentował. Wczoraj na stronie internetowej gminy zamieszono apel Krzysztofa Szali do mieszkańców gminy Dobrcz, by nie dawali wiary tym oskarżeniom i nie podpisywali się pod wnioskiem referendalnym.
- Inicjatorom referendum nie chodzi o kurniki, tylko o przejęcie władzy w naszej gminie - przekonuje wójt. Informuje też, że inicjatorom wniosku dał siedem dni na odwołanie - jak twierdzi - fałszywych zarzutów.
Wideo: Pogoda na dzień (20.12.2016) | KUJAWSKO-POMORSKIE
źródło: TVN Meteo Active/x-news