Wójt Andrzej Berdych nie ma z obecną Radą Gminy łatwego życia. Wszystko przez to, że popierających go radnych jest o jednego mniej, niż tych w opozycji. Każdą uchwałę, która im nie pasuje mogą skutecznie zablokować. I robią to. Przykładem m.in. wybór nowego skarbnika gminy Dobrcz. Od wielu tygodni toczy się o to batalia między radnymi i wójtem. Jak dotąd bez skutku. W efekcie od 1 kwietnia gmina jest bez nowego skarbnika. Na dłuższą metę grozi to zarządem komisarycznym.
7 radnych za, 8 przeciw
Sprawa skarbnika stawała kilkakrotnie na nadzwyczajnych sesjach w Dobrczu, ostatnio 15 kwietnia. Wynik głosowania zawsze ten sam: 7 głosów „za” i 8 „przeciw”. A to oznacza brak zgody na odwołanie poprzedniej pani skarbnik, która złożyła wypowiedzenie skutkujące jej odejściem z dniem 31 marca. I brak zgody na powołanie nowej skarbnik, wskazanej przez wójta.
Opozycja - o czym informowaliśmy - do kandydatki nic nie ma, ale uważa, że wójt powinien rozpisać konkurs na to stanowisko. Zdania nie zmienia, choć prawnik zatrudniony przez gminę tłumaczył na sesjach, że nie ma podstawy prawnej, by zmusić wójta do ogłoszenia konkursu. Wójt wybiera, rada powołuje.
Wójt Andrzej Berdych zapewniał dotąd, że żadnego konkursu nie ogłosi. Po ostatniej sesji jednak skapitulował.
W trosce o losy gminy...
Na stronie internetowej ratusza pojawiło się oświadczenie wójta, który poddaje się woli radnych.
„W związku z nieuzasadnionym uporem grupy radnych, a szczególnie Pani Przewodniczącej, blokujących powołanie na stanowisko skarbnika gminy osoby wskazanej przez wójta, wychodząc jednak naprzeciw oczekiwaniom tych radnych, informuję o podjętych decyzjach.
Kierując się troską i odpowiedzialnością za losy gminy postanowiłem, że ogłoszony zostanie konkurs na stanowisko skarbnika gminy. Stojąc w dalszym ciągu na stanowisku, że objęcie tej funkcji nie wymaga ogłoszenia konkursu, nie mogę dopuścić do sytuacji, gdy osoby nie ponoszące za to odpowiedzialności doprowadzą do paraliżu w funkcjonowaniu Urzędu Gminy, a w konsekwencji w sprawie gminy będą musiały, w tych trudnych czasach, ingerować organy zewnętrzne - wojewoda w trybie nadzoru.”
