https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wolą płacić kary, niż dopasować rozkład jazdy do jeżdżącego coraz wolniej taboru

IAR, Dziennik Gazeta Prawna
fot. sxc
Pociągi PKP Intercity programowo przyjeżdżają z opóźnieniem - donosi "Dziennik Gazeta Prawna".

www.pomorska.pl/krajswiat

Więcej informacji z kraju przeczytasz na stronie www.pomorska.pl/krajswiat

Przewoźnik woli płacić kary, niż dopasować rozkład jazdy do jeżdżącego coraz wolniej taboru.

Dziennik podkreśla, że pociągi Intercity regularnie spóźniają się o nawet 20 minut na głównych trasach z Warszawy - do Krakowa, Katowic i Poznania. Dzieje się tak dlatego, że z 53 szybkich maszyn, które mogłyby zrealizować połączenie zgodnie z rozkładem, przewoźnik ma na chodzie jedynie połowę. Większość lokomotyw, które powstały w latach 80., jest tak awaryjna, że wymaga regularnych napraw.

Łączny czas opóźnień od początku roku do 20 marca z powodu kłopotów z taborem sięgnął już 5 tysięcy minut. Za każdą minutę Intercity płaci właścicielowi torów czyli PKP Polskie Linie Kolejowe 8 złotych kary.

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

k
kobik
A to nie lepiej te pieniądze na naprawę i wymianę taboru przeznaczyć, a nie płacić jeszcze gorszej spółce - PKP PLK - ta to już naprawdę jest do niczego. No może jedynie na stawianiu nowych ograniczeń się zna. I w tej dziedzinie jest mistrzem.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska