https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wolontariusze z regionu mają coraz więcej do powiedzenia. Mogą wpływać na rząd! [zdjęcia]

(marz)
Łucja Andrzejczyk, dyrektor oddziału rejonowego PCK we Włocławku odebrała jedną z trzech nagród, przyznanych w konkursie.
Łucja Andrzejczyk, dyrektor oddziału rejonowego PCK we Włocławku odebrała jedną z trzech nagród, przyznanych w konkursie. Maryla Rzeszut
Forum organizacji pozarządowych w Grudziądzu zorientowane było na przyszłość: trzeba zdobywać pieniądze unijne na ciekawe projekty! Działacze stowarzyszeń z całego województwa i partnerskiego regionu Styria w Austrii wiedzą jedno: muszą odgrywać coraz większą rolę.

Nagrody dla hospicjum, PCK i fundacji

Najlepszym stowarzyszeniom, służącym ludziom potrzebującym wsparcia, wręczono w Grudziądzu nagrody. Podczas XV Forum Organizacji Pozarządowych Województwa Kujawsko-Pomorskiego.
Przygotowały je: Grudziądzkie Centrum Caritas i Stowarzyszenie Kujawsko-Pomorski Ośrodek Wsparcia Inicjatyw Pozarządowych TŁOK.

Komu przyznano nagrody?

Hospicjum Światło, działającemu przy ul. Grunwaldzkiej w Toruniu. Nagrodę 1500 zł. odebrała Anna Zielińska. - Na moim miejscu powinna tu dziś być Małgorzata Olszewska, inicjatorka i koordynatorka wolontariatu w Hospicjum Światło - zaznacza pani Anna. - Opiekujemy się chorymi na raka. Ja pozyskuję fundusze poprzez Stowarzyszenie Światło - dla hospicjum. Mamy 30 oddanych wolontariuszy, w tym 20 bardzo aktywnych. Podjęli ogromne wyzwanie: czuwają przy niewyobrażalnie cierpiących, ciężko chorych. Wolontariusze mają wsparcie psychologów i służby medycznej, ale są niezastąpieni w czasie, gdy chory zostaje sam ze sobą i potrzebuje słowa wsparcia, trzymania za rękę. Czyjejś obecności. Są i chorzy samotni, bez rodziny...

Na oddziale przebywa 23 pacjentów. Wolontariusze jeżdżą też do chorych w domach. Hospicjum Światło także w ub.r. odebrało nagrodę w takim samym konkursie.

Przeczytaj także: Polski Czerwony Krzyż nie dostaje darmowego pieczywa

Również 1500 zł otrzymał oddział rejonowy Polskiego Czerwonego Krzyża z Włocławka.
Dyrektor oddziału, Łucję Andrzejczyk cieszy nagroda. W konkursie trzeba było spełnić wiele kryteriów, ale przecież nie dla splendoru włocławski PCK pomaga ludziom.
- 1500 zł to kropla w morzu potrzeb, ale np. na paczki dla biednych czy wyprawki dla żaka na wrzesień pieniądze bardzo się przydadzą - zapewnia pani Łucja.
We włocławskim PCK krew oddaje ponad 300 honorowych krwiodawców. Co miesiąc są wolontaryjne akcje poboru krwi. Co dzień opiekunki docierają około 300 środowisk! Działa wolontariat szkolny. - Młodzież opiekuje się np. dziećmi niepełnosprawnych, by mieli trochę czasu dla siebie - wyjaśnia Łucja Andrzejczyk. - Pakuje zakupy klientom w marketach, uczestniczy w akcjach.

Trzecią nagrodę 1500 zł przyznano Fundacji Światło w Toruniu, która wybudza ludzi ze śpiączki. Przedstawicielowi ważne obowiązki uniemożliwiły dotarcie na ceremonię.

Starajcie się o pieniądze!

Żeby zabiegać o pieniądze z Unii Europejskiej na działalność, przekonywał zebranych Piotr Całbecki, marszałek województwa: - Siła organizacji pozarządowych w tym, że jest państwa dużo! Budżet Regionalnego Programu Operacyjnego 2014-2020 jest większy. Jaki jest trend? Uaktywnianie nawet najmniejszych organizacji. Odciążmy je od pisania obszernych dokumentacji! Są od tego wyspecjalizowane jednostki. Jeśli projekt opiewałby na niezbyt wielką sumę, połowa kwoty mogłaby pójść na koszty przygotowania dokumentów.

Z wtorkowej dyskusji wynikało, że wolontariusze i społecznicy zaczynają wpływać na rząd. Przytoczono chociażby głośny przykład rodziców walczących w sejmie o pieniądze na niepełnosprawne dzieci.

Bywa, że swoją działalnością wyręczają samorządy. To nie jest w porządku. Tak czy inaczej pozycja organizacji pozarządowej rośnie i należy się z nimi liczyć.

Działacze organizacji pozarządowych przez dwa dni wymieniają doświadczenia z ekipą regionu Styria (Austria), który na 1,2 mln mieszkańców ma 17,5 tys. organizacji pozarządowych. Kujawsko-Pomorskie na 2 mln mieszkańców - 5 tysięcy.

Austriacy dzielą się doświadczeniami

Przewodniczący delegacji z Austrii Marco Miedl (departament edukacji i spraw społecznych urzędu regionu Styria) przyznał: - I my oszczędzamy, ale nie na pomocy społecznej.

Evelyn Kaindl-Ranzinger zaimponowała rozwiniętymi w jej kraju radami młodzieżowymi, zaś Astrid Riegernegg stowarzyszeniami muzeów.

Ewa Głodowska-Morawska, pełnomocnik zarządu województwa ds. organizacji pozarządowych uważa, że gonimy Europę: - Ponad 500 projektów rocznie dostaje dotacje. Wpływa zaś około 1000, od ponad 500 organizacji, gdyż niektóre składają więcej niż jeden projekt. Powinno powstawać więcej, coraz lepszych. Nie jest to proste, bowiem np. młodzież ma niewiele czasu, musi pracować na utrzymanie. Dotyczy to zresztą i starszego pokolenia, zagonionego na co dzień. Mieszkańcom państw zachodnich łatwiej jest znaleźć czas na angażowanie się w sprawy społeczne.Niemniej idziemy do przodu, osiągając niezłe rezultaty.

Czytaj e-wydanie »
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 59

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
W dniu 19.06.2014 o 15:04, Franc napisał:

Komuś może się wydawać moje pisanie bez sensu ,a innemu twoje - taki już jest ten świat. Ty żyjesz w przekonaniu o tym jakie mądrości tu wypisujesz ,a inny myśli sobie co za durak ten soyerek - ot i tyle w temacie.

większego duraka jak ty to nie ma na tym forum kie..ł..t.yko. ach to twoje "co".

s
soyerek73
W dniu 19.06.2014 o 21:41, Leszek Siwik napisał:

Myślisz, że jest aż tak źle ? Oczywiście, na kopanie się z koniem szkoda czasu

Tak własnie myslę ze to jest kopanie się z koniem Leszku.

L
Leszek Siwik
W dniu 19.06.2014 o 21:33, soyerek73 napisał:

Demagogię zwalczać owszem,ale nie pandemię demagogii - bo to jak walka Don Kichota z wiatrakami jest.

Myślisz, że jest aż tak źle ? Oczywiście, na kopanie się z koniem szkoda czasu

s
soyerek73
W dniu 19.06.2014 o 21:29, Leszek Siwik napisał:

Sorry Kolego, ale mam inne zdanie. Demagogię jednak trzeba zwalczać racjonalnymi argumentami. Nie sami idioci czytają to forum

Demagogię zwalczać owszem,ale nie pandemię demagogii - bo to jak walka Don Kichota z wiatrakami jest.

L
Leszek Siwik
W dniu 19.06.2014 o 18:51, soyerek73 napisał:

Proponuję nie reagować na tak denne treści kolejnego anonima,który nie dość że nie posiada elementarnej wiedzy na temat 3 sektora to jeszcze pisze nie merytoryczne kalumnie jakby ów anonim przeszedł jakąś metamorfozę podobną do poczwarki która nagle zmieniła się w motyla.Szkoda słów i tyle,bo oni słyszą że dzwonią,lecz nie wiedzą w którym dokładnie kościele. 

Sorry Kolego, ale mam inne zdanie. Demagogię jednak trzeba zwalczać racjonalnymi argumentami. Nie sami idioci czytają to forum

L
Leszek Siwik
W dniu 19.06.2014 o 15:48, ze "zbioru" napisał:

Poczytaj bambusie. Żeby nie ludzie pokroju tego anonimowego gościa zdechłbyś pod płotem jak kot. Dobrze dla Ciebie i Tobie podobnych, Ci ludzie "pokroju" dają się jeszcze okradać innym bambusom, którzy dzięki temu mogą wykazać się "dobroczynnością" na rzecz takich bambusów jak Ty. Bełkot piszesz, a ja wiem dlaczego dla Ciebie to bełkot. Ja rozumiem pomagać potrzebującym (ludziom, którzy nie mają żadnych szans zaspokojenia swoich podstawowych potrzeb życiowych), ale nie takim skunksom jak Ty i Tobie wtórujący, którzy w rozporządzaniu tą pomocą upatrzyli sobie sposób na życie. Fundacje z Bożej łaski, roszczeniowcy Kalego.  Z tą tylko różnicą, że On żąda a Ty, między innymi masz te żądania spełniać. Marzy mu się wywieranie wpływu na rządzących, w jakim celu wiadomo nie od dziś.  Ślicznie dziękuję, ale muszę Ciebie rozczarować. Życzenia Twoje w przyszłości spełnić się nie mogą. Dwa razy się do tego samego "zbioru" (jak ładnie napisane) nie dostaje chyba, że z innego tytułu. Jeśli możesz, to wyobraź sobie, że ja również jestem osobą niepełnosprawną, ale jak czytam to co wypisują tu te dwa kałabuki to mnie powala. prezesi szumnych fundacji o postawie roszczeniowej, tymczasem niepełnosprawność nie może być bazą dla pozyskiwania przywilejów.ps. dla jaj, Twoje życzenia potraktuj jak bumerang, bo on wraca. -" sprawnych intelektualnie inaczej "- o Kali kochać, Kali ukraść krowa, już kiedyś pisałem. ;)

Anonimie, bądź łaskaw wskazać jeden, słownie jeden post, w którym występuje z pozycji roszczeniowych. Bardzo proszę. Myślę, że wiesz co piszesz, chyba, że jesteś mądry inaczej ?

g
gosć
W dniu 19.06.2014 o 16:41, soyerek73 napisał:

Jeżeli według ciebie kreatywna krytyka mojej osoby polega tylko na czepianiu się mnie ot tak dla zasady,to gratuluje kreatywności.Rozumiem że ten wpis należy również do gatunku kreatywnych?

Nie jestem rzepem żeby sie ciebie czepiać.
Jeżeli napisaną prawde np.o tym że nie powinienes ludzi odsyłać do psychiatry czy diagnozować ich psychiatrycznie operując terminami z psychiatrii nie mając ku temu uprawnień /wszak podstawowke zaliczyłeś/ nazywasz czepianiem sie to .......sorry samozwańczy panie doktorze.
To tylko jeden mały przykład na twoją megalomanie i parcie na władze, sławe itd.... Nie chce mi sie wiecej z tobą polemizować wiec nie musisz mi odpisywać.Chyba że uznasz jak zwykle że twoje musi być na wierzchu to pisz co chcesz i ile chcesz - mnie to przestało już interesować.
G
Gość
W dniu 19.06.2014 o 17:27, Gość napisał:

Nie bądź głupi. Czego zazdrościsz niepełnosprawnym? Chętnie oddadzą ci swoje przywileje razem ze swoją niepełnosprawnością.

 

 Jestem niepełnosprawny fizycznie, nie umysłowo :) i nie uszczęśliwiłbym nikogo swoją niepełnosprawnością, bo ją znam. Nawet nieuprawnionego, który parkuje na na miejscu dla ON. ;)

I znów na aucie, znów nie tych o których temat. :(

G
Gość
W dniu 19.06.2014 o 17:23, Gość napisał:

Rodzina pomocna ?Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 2 kwietnia 1997 r. (Dz.U. z 1997 Nr 78, poz. 483, z późn. zm.) zapewnia prawo do niedyskryminacji stanowiąc, że nikt nie może być dyskryminowany w życiu politycznym, społecznym lub gospodarczym z jakiejkolwiek przyczyny (art. 32 ust. 2). Ustawa zasadnicza nakłada też na władze publiczne obowiązek zapewnienia szczególnej opieki zdrowotnej osobom niepełnosprawnym (art. 68 ust.3), a także obowiązek pomocy tym osobom w zabezpieczeniu egzystencji, przysposobieniu do pracy oraz komunikacji społecznej (art. 69). Obowiązek pomocy, a nie zabezpieczenie egzystencji i przywileje, jak powszechnie uważają roszczeniowcy, którzy nie spostrzegli, że prlu (państwa opiekuńczego) już nie ma. :(-" Żadna to łaska " - pomoc to jednak rodzaj łaski.

Nie bądź głupi. Czego zazdrościsz niepełnosprawnym? Chętnie oddadzą ci swoje przywileje razem ze swoją niepełnosprawnością.

G
Gość
W dniu 19.06.2014 o 17:04, Gość napisał:

A ja uważam, że opieka nad niepełnosprawnymi i najsłabszymi członkami społeczeństwa należy do obowiązków państwa.Rodzina owszem, może być pomocna, ale ona nie zawsze jest i nie zawsze sobie radzi z problemami, nie zawsze jest wydolna w tej dziedzinie. To, że niepełnosprawnym należy się opieka państwa i pomoc, to oczywista oczywistość.Żadna to łaska.

 

Rodzina pomocna ?

Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 2 kwietnia 1997 r. (Dz.U. z 1997 Nr 78, poz. 483, z późn. zm.) zapewnia prawo do niedyskryminacji stanowiąc, że nikt nie może być dyskryminowany w życiu politycznym, społecznym lub gospodarczym z jakiejkolwiek przyczyny (art. 32 ust. 2). Ustawa zasadnicza nakłada też na władze publiczne obowiązek zapewnienia szczególnej opieki zdrowotnej osobom niepełnosprawnym (art. 68 ust.3), a także obowiązek pomocy tym osobom w zabezpieczeniu egzystencji, przysposobieniu do pracy oraz komunikacji społecznej (art. 69).

 

Obowiązek pomocy, a nie zabezpieczenie egzystencji i przywileje, jak powszechnie uważają roszczeniowcy, którzy nie spostrzegli, że prlu (państwa opiekuńczego) już nie ma. :(

-" Żadna to łaska " - pomoc to jednak rodzaj łaski.

G
Gość
W dniu 19.06.2014 o 16:52, Gość napisał:

Znów Cię muszę rozczarować. Ja się podpisuję, nie jestem przekonany, że mi się należy bo jestem niepełnosprawny. To jest w gestii dobrych ludzi, a obowiązki "przysługują" rodzinie. :) Pomocy mogę oczekiwać, a nie wręcz jej żądać. :(Ale zboczyliśmy z tematu hien "przyfundacyjnych", tzw. "wolontariuszy" z Bożej łaski, roszczeniowców o wielkich aspiracjach i tak samo wielkim apetycie.

A ja uważam, że opieka nad niepełnosprawnymi i najsłabszymi członkami społeczeństwa należy do obowiązków państwa.Rodzina owszem, może być pomocna, ale ona nie zawsze jest i nie zawsze sobie radzi z problemami, nie zawsze jest wydolna w tej dziedzinie. To, że niepełnosprawnym należy się opieka państwa i pomoc, to oczywista oczywistość.Żadna to łaska.

G
Gość
W dniu 19.06.2014 o 16:36, Gość napisał:

Zgadza się z tym bumerangiem. Myślę, że żadna osoba niepełnosprawna nie podpisałaby się pod takimi słowami:"No przecież może się nie podobać zdrowemu, który za wszystko płaci, że niezdrowy chce (żąda) mieć więcej od niego nie płacąc."Jeśli tak, to wielkim dobrem jest osiągnięcie niepełnosprawności, której zazdrości się innym, bo niesie to ze sobą same dobrodziejstwa. Więc jak tu nie życzyć spełnienia marzeń?

 

Znów Cię muszę rozczarować. Ja się podpisuję, nie jestem przekonany, że mi się należy bo jestem niepełnosprawny. To jest w gestii dobrych ludzi, a obowiązki "przysługują" rodzinie. :) Pomocy mogę oczekiwać, a nie wręcz jej żądać. :(

Ale zboczyliśmy z tematu hien "przyfundacyjnych", tzw. "wolontariuszy" z Bożej łaski, roszczeniowców o wielkich aspiracjach i tak samo wielkim apetycie.

s
soyerek73
W dniu 19.06.2014 o 14:44, gośc napisał:

A ja myśle że wszyscy ktorzy piszą nie po twojej myśli to według ciebie piszą bez sensu. Ty nieomylny nie znosisz prawdy - prawda cie bardzo boli , nie uznajesz kreatywnej krytyki i nie ma z tobą dyskusji bo od razu wysyłasz do psychiatry albo sam stawiasz diagnozy ze słownictwem z dziedziny psychiatrii i nie widzisz w tym nic niewłaściwego .Może jeszcze lekarzem psychiatrą praktykiem chcesz zostać?Wiecej pisać nie ma sensu - trwaj sobie dalej w samouwielbieniu i przekonaniu o swojej nieomylności i wielkości pod każdym wzgledem . Wolno ci .I śnij na jawie sny o potedze.

Jeżeli według ciebie kreatywna krytyka mojej osoby polega tylko na czepianiu się mnie ot tak dla zasady,to gratuluje kreatywności.Rozumiem że ten wpis należy również do gatunku kreatywnych?

G
Gość
W dniu 19.06.2014 o 15:48, ze "zbioru" napisał:

 Ślicznie dziękuję, ale muszę Ciebie rozczarować. Życzenia Twoje w przyszłości spełnić się nie mogą. Dwa razy się do tego samego "zbioru" (jak ładnie napisane) nie dostaje chyba, że z innego tytułu. Jeśli możesz, to wyobraź sobie, że ja również jestem osobą niepełnosprawną, ale jak czytam to co wypisują tu te dwa kałabuki to mnie powala. prezesi szumnych fundacji o postawie roszczeniowej, tymczasem niepełnosprawność nie może być bazą dla pozyskiwania przywilejów.ps. dla jaj, Twoje życzenia potraktuj jak bumerang, bo on wraca. -" sprawnych intelektualnie inaczej "- o Kali kochać, Kali ukraść krowa, już kiedyś pisałem. ;)

Zgadza się z tym bumerangiem. Myślę, że żadna osoba niepełnosprawna nie podpisałaby się pod takimi słowami:

"No przecież może się nie podobać zdrowemu, który za wszystko płaci, że niezdrowy chce (żąda) mieć więcej od niego nie płacąc."

Jeśli tak, to wielkim dobrem jest osiągnięcie niepełnosprawności, której zazdrości się innym, bo niesie to ze sobą same dobrodziejstwa. Więc jak tu nie życzyć spełnienia marzeń?

G
Gość
W dniu 19.06.2014 o 16:17, gosc napisał:

Wielkie dzieki że to napisałeś ,że potrafiłeś tak trafnie i dobitnie wyrazić prawde.

zerżłem z googielów :D bo wolontem sie jest, a nie mówi się że się jest.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska