Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

WOPR już działa na jeziorach Pojezierza Brodnickiego

(kat)
- Dzięki świetnej pracy ratowników do tej pory nie doszło do tragedii - mówi Stanisław Kowalski, szef brodnickiej drużyny WOPR.
- Dzięki świetnej pracy ratowników do tej pory nie doszło do tragedii - mówi Stanisław Kowalski, szef brodnickiej drużyny WOPR. (kat)
Ponad 30 ratowników brodnickiej drużyny WOPR przez całe wakacje będzie dbało o udany wypoczynek osób przebywających na wodach Pojezierza Brodnickiego.

Brodnicka drużyna WOPR

Brodnicka drużyna WOPR

Została powołana w kwietniu 2002 roku przez Zarząd Rejonowy w Toruniu. Twórcą był Stanisław Kowalski, który nadal pełni funkcję jej kierownika. Na początku składała się zaledwie z 6 ratowników, którzy patrolowali lokalne jeziora. Brodniccy ratownicy to w większości ludzie młodzi - uczniowie i pracownicy brodnickich szkół i firm.
Czynnie działają tylko w sezonie letnim, ale w wyjątkowych sytuacjach (np. zagrożenie powodzią) następuje mobilizacja, aby określić plan działania i nieść pomoc.
Siedzibą drużyny jest przystań na jeziorze Niskie Brodno.
Członkowie WOPR nie tylko niosą pomoc, ale również prowadzą zajęcia edukacyjne, biorą udział w akcjach ekologicznych, dbają o środowisko, oczyszczają brzegi jezior. Zabezpieczają regaty nad Niskim Brodnem, triathlon w Górznie, zawody wędkarskie.
Na pdst. www.woprbrodnica.pl

Ratowników będzie można spotkać na jeziorach: Bachotek, Zbiczno, Niskie Brodno.

- W tych miejscach, gdzie jest największe skupisko letników - mówi Stanisław Kowalski, szef brodnickich wodniaków. - Będziemy czuwać przede wszystkim nad bezpieczeństwem dzieci, które pływają sprzętem wodnym, często bez zabezpieczeń: kamizelek ratunkowych czy kapoków.

Nikt nie utonął

Ratownicy mogą pochwalić się świetnymi wynikami. Od kilku lat na jeziorach, które patrolują nie doszło do żadnej tragedii, nikt nie utonął.

Na jeziorze Niskie Brodno (na plaży Omega) będzie w tym roku trójka ratowników na pomoście i ratownik wspomagający na zjeżdżalni. Dzięki dużej ilości sprzętu woprowcy będą kontrolować osoby wypływające na jeziora bez zabezpieczeń oraz zwracać uwagę na tych, którzy wchodzą do wody pod wpływem alkoholu.

Ratownicy pouczają, informują, jak bezpiecznie zachować się w wodzie. Podpowiedzą, co zrobić podczas wywrotki np. kajaka czy łódki.

Aktualnie do dyspozycji ratowników są dwie motorówki, skuter i łódź hybryda 3. Ostatni nabytek - hybryda została przekazana przez zarząd wojewódzki WOPR za zasługi i wykazywaną inicjatywę na wodzie. - Mamy dobre wyniki pracy - podkreśla Kowalski. - Podobnie jak w latach poprzednich często będziemy na jeziorach.

Ratownicy działają społecznie. Nie mają co prawda środków, by pracować całą dobę, są jednak zawsze wtedy, gdy pogoda dopisuje, letnicy wypoczywają. - Jesteśmy cały czas do dyspozycji, pozostajemy w kontakcie z policją i strażą miejską. Gdy coś się dzieje, wzywają nas.

Są takie jeziora, na których przepustowość jest słaba, zdarzają się przeszkody naturalne, jednak, jak zapewnia ratownik, nie ma takich miejsc, do których nie udałoby się woprowcom dotrzeć.

- W najnowszej łodzi mamy możliwość podniesienia silnika i bez problemu możemy poruszać się po płytkich wodach. Przed rozpoczęciem sezonu oczyściliśmy kanały, udrożniliśmy miejsca, w których pojawiły się naturalne przeszkody. Po to, by letnicy mogli swobodnie przepłynąć kajakami, a my byśmy mogli w razie jakiegoś zdarzenia szybko dotrzeć na miejsce - dodaje.

Jak zachować się, gdy złapie nas skurcz? - Odwracamy się na plecy i staramy się jak najszybciej dopłynąć do brzegu. Oczywiście jeśli w pobliżu jest ratownik należy mu to jak najszybciej zgłosić. Jeśli młodzież pływa w większych skupiskach sprzętem wodnym i zaczyna się wygłupiać od razu reagujemy, pouczamy, podpływamy, gdy jest taka konieczność i holujemy do brzegu. Nie dopuszczamy do sytuacji podbramkowych. Dzięki temu jest bezpiecznie - zaznacza nasz rozmówca.

Jaka jest najczęstsza przyczyna utonięć i podtopień? - Brawura, wchodzenie do wody po uprzednim nasłonecznieniu, po posiłku czy po spożyciu alkoholu - podkreśla Kowalski.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska