
WOŚP 2017. Popek i Kali na scenie w Bydgoszczy zapomnieli tekstu?
Koncerty towarzyszące 25. finałowi WOŚP w Bydgoszczy przyciągnęły tłumy. Około godz. 19.00 na bydgoskiej scenie pojawił się artysta-niespodzianka - Kali i Popek. Raperzy wykonali kilka utworów, między innymi "Braci się nie traci".
Zobacz: Popek i Kali w Bydgoszczy na koncercie WOŚP [wideo]
Publiczność bawiła się świetnie. Nie zmieniło się to nawet w momencie, gdy Kali przyznał, że tak rzadko gra ten utwór, iż musi go poszukać... w swoim telefonie. - Poczekajcie, bo ja tak rzadko gram ten track, że potrzebuję ściągę - stwierdził, wyjął telefon i poprosił Popka, by ten zajął czymś publiczność.
- Dajcie mi chwilę, Paweł weź coś zagraj. Ja poczytam sobie trochę - dodał.
Popek zresztą również wciąż zaglądał do swojego telefonu.
Po zagraniu kawałka gwiazdy koncertu WOŚP w Bydgoszczy poprosiły publiczność o wyrozumiałość: "nie bić za te teksty i telefony".
Publiczność chyba wybaczyła raperom ten incydent. Atmosfera pod sceną była niezwykła.

WOŚP 2017. Popek i Kali na scenie w Bydgoszczy zapomnieli tekstu?
Koncerty towarzyszące 25. finałowi WOŚP w Bydgoszczy przyciągnęły tłumy. Około godz. 19.00 na bydgoskiej scenie pojawił się artysta-niespodzianka - Kali i Popek. Raperzy wykonali kilka utworów, między innymi "Braci się nie traci".
Zobacz: Popek i Kali w Bydgoszczy na koncercie WOŚP [wideo]
Publiczność bawiła się świetnie. Nie zmieniło się to nawet w momencie, gdy Kali przyznał, że tak rzadko gra ten utwór, iż musi go poszukać... w swoim telefonie. - Poczekajcie, bo ja tak rzadko gram ten track, że potrzebuję ściągę - stwierdził, wyjął telefon i poprosił Popka, by ten zajął czymś publiczność.
- Dajcie mi chwilę, Paweł weź coś zagraj. Ja poczytam sobie trochę - dodał.
Popek zresztą również wciąż zaglądał do swojego telefonu.
Po zagraniu kawałka gwiazdy koncertu WOŚP w Bydgoszczy poprosiły publiczność o wyrozumiałość: "nie bić za te teksty i telefony".
Publiczność chyba wybaczyła raperom ten incydent. Atmosfera pod sceną była niezwykła.

WOŚP 2017. Popek i Kali na scenie w Bydgoszczy zapomnieli tekstu?
Koncerty towarzyszące 25. finałowi WOŚP w Bydgoszczy przyciągnęły tłumy. Około godz. 19.00 na bydgoskiej scenie pojawił się artysta-niespodzianka - Kali i Popek. Raperzy wykonali kilka utworów, między innymi "Braci się nie traci".
Zobacz: Popek i Kali w Bydgoszczy na koncercie WOŚP [wideo]
Publiczność bawiła się świetnie. Nie zmieniło się to nawet w momencie, gdy Kali przyznał, że tak rzadko gra ten utwór, iż musi go poszukać... w swoim telefonie. - Poczekajcie, bo ja tak rzadko gram ten track, że potrzebuję ściągę - stwierdził, wyjął telefon i poprosił Popka, by ten zajął czymś publiczność.
- Dajcie mi chwilę, Paweł weź coś zagraj. Ja poczytam sobie trochę - dodał.
Popek zresztą również wciąż zaglądał do swojego telefonu.
Po zagraniu kawałka gwiazdy koncertu WOŚP w Bydgoszczy poprosiły publiczność o wyrozumiałość: "nie bić za te teksty i telefony".
Publiczność chyba wybaczyła raperom ten incydent. Atmosfera pod sceną była niezwykła.

WOŚP 2017. Popek i Kali na scenie w Bydgoszczy zapomnieli tekstu?
Koncerty towarzyszące 25. finałowi WOŚP w Bydgoszczy przyciągnęły tłumy. Około godz. 19.00 na bydgoskiej scenie pojawił się artysta-niespodzianka - Kali i Popek. Raperzy wykonali kilka utworów, między innymi "Braci się nie traci".
Zobacz: Popek i Kali w Bydgoszczy na koncercie WOŚP [wideo]
Publiczność bawiła się świetnie. Nie zmieniło się to nawet w momencie, gdy Kali przyznał, że tak rzadko gra ten utwór, iż musi go poszukać... w swoim telefonie. - Poczekajcie, bo ja tak rzadko gram ten track, że potrzebuję ściągę - stwierdził, wyjął telefon i poprosił Popka, by ten zajął czymś publiczność.
- Dajcie mi chwilę, Paweł weź coś zagraj. Ja poczytam sobie trochę - dodał.
Popek zresztą również wciąż zaglądał do swojego telefonu.
Po zagraniu kawałka gwiazdy koncertu WOŚP w Bydgoszczy poprosiły publiczność o wyrozumiałość: "nie bić za te teksty i telefony".
Publiczność chyba wybaczyła raperom ten incydent. Atmosfera pod sceną była niezwykła.