Zobacz wideo: Szczepionkę na COVID-19 dostaniemy w pracy? Są nowe informacje!
Przy ul. Szubińskiej patrol z bydgoskiej komendy zauważył mężczyznę, który nie miał zasłoniętych ust oraz nosa. Na widok funkcjonariuszy mężczyzna zaczął się zachowywać się bardzo nerwowo. Policjanci go wylegitymowali.
W trakcie interwencji mężczyzna nie podporządkowywał się wydawanym poleceniom i kurczowo trzymał plecak. W pewnym momencie próbował nawet uciec, lecz bezskutecznie. Był bardzo agresywny, szarpał się z funkcjonariuszami i nadal nie wykonywał ich poleceń. Po obezwładnieniu mężczyzny, szybko okazało się co było tego przyczyną.
Policjanci znaleźli w jego plecaku opakowanie z tworzywa sztucznego z marihuaną. 31-latek został zatrzymany i dowieziony do komisariatu na bydgoskim Błoniu. Tam, po przeważeniu zielonego suszu, okazało się, że zabezpieczono ponad 100g marihuany. Zatrzymany trafił do policyjnego aresztu.
Śledczy z bydgoskiego Błonia, na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego, przedstawili 31-latkowi zarzut posiadania znacznych ilości narkotyków. Następnie mieszkaniec powiatu bydgoskiego został doprowadzony do prokuratury. Tam oskarżyciel po jego przesłuchaniu postanowił wnioskować do sądu o tymczasowy areszt.
- 19 kwietnia 31-latek trafił przed oblicze sądu, który po zapoznaniu się z materiałami sprawy aresztował podejrzanego na najbliższe trzy miesiące. Za posiadanie znacznych ilości narkotyków grozi do 10 lat pozbawienia wolności - mówi kom. Przemysław Słomski z
Zespołu Prasowego KWP w Bydgoszczy.
Nie przegap
