Wreszcie ruszyła budowa sali gimnastycznej w Nakle

Pierwsze przymiarki do budowy sali dla nakielskiej "trójki" poczyniono ... dwadzieścia lat temu. Powstał wtedy nie tylko projekt. Budowlańcy rozpoczęli prace w terenie. Udało się im jednak zalać tylko fundamenty. Potem budowa utknęła.

Wątpliwości do końca

Nikt nie spodziewał się jednak, że ekipa budowlana pojawi się tu ponownie po tylu latach. A także, że o budowę sali znów trzeba będzie walczyć. Nawet w tym roku były wątpliwości czy zapowiadana od wielu miesięcy budowa ruszy, bo gmina inwestycji rozpoczyna wiele. Nie było pewności czy starczy na wszystko pieniędzy.

Trzeba zburzyć, co zbudowano

Radni zdecydowali jednak o zaciągnięciu kredytu na inwestycje w wysokości 17 mln 470 tys. zł, który samorząd spłacać będzie przez 15 lat. I prace kilka dni temu ruszyły. Polegają one jednak na razie nie na budowie nowej sali, a na rozbiórce tego co kiedyś zrobiono. Bo projekt przyszłej sali został całkowicie zmieniony. Stare fundamenty muszą być usunięte.

Roboty powierzono firmie PUBR z Bydgoszczy, która wygrała przetarg na budowę sali. Postawić ma ona obiekt o lekkiej konstrukcji, dla którego wzorem była sala gimnastyczna przy SP im. Czochralskiego w Kcyni. Zdecydowano się na zmianę pierwotnej koncepcji, by obniżyć koszty.

I tak drogo

Ostatecznie sala dla nakielskiej "trójki" kosztować ma 2 mln. 588 tys. zł. Obiekt ma mieć wymiary 36,7 na 40,6 metrów, a powierzchnia użytkowa to ponad 900 metrów.

W miniony piątek prace przy rozbiórce starych fundamentów prowadzone przez firmę z Bydgoszczy wizytował m.in. Andrzej Krupiński, wiceburmistrz Nakła.
W Ślesinie też radość

Nie jest to jedyna sala sportowa, która w najbliższym czasie wznoszona będzie w gminie. Podobny obiekt do tego przy Gimnazjum nr 3 w Nakle powstać ma także przy Zespole Szkół w Ślesinie.