Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wsparcie dla młodych rolników. Szanse ma co trzeci

LT
Młodzi rolnicy mogą za premię kupić np. ciągniki, maszyny rolnicze
Młodzi rolnicy mogą za premię kupić np. ciągniki, maszyny rolnicze Fot. Lucyna Talaśka-Klich
W Kujawsko-Pomorskiem złożono 2192 wnioski o premie dla młodych rolników, w kraju prawie 23,5 tys. , więc szanse na 100 tys. zł ma co trzeci.

- Pod względem liczby złożonych wniosków województwo kujawsko-pomorskie znalazło się na czwartym miejscu w kraju - mówi Andrzej Owczarz, dyr. toruńskiego oddziału Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. - Wyprzedziły nas województwa: mazowieckie - 3801 wniosków, wielkopolskie - 3604, lubelskie - 2705.

- Jednak choćby pod względem powierzchni, województwa kujawsko-pomorskiego nie można porównywać z województwem mazowieckim - podkreśla Andrzej Gross, prezes ARiMR. - Biorąc pod uwagę zainteresowanie pozyskaniem pomocy np. na inwestycje, modernizacje gospodarstw, to Kujawsko-Pomorskie zawsze było w krajowej czołówce. Podobnie było i tym razem.

ARiMR ma ok. 800 mln zł na premie. Nie ma kopert wojewódzkich, więc to, ile osób z naszego regionu otrzyma pomoc zależy od liczby otrzymanych punktów. Będą one przyznane za powierzchnię użytków rolnych (im większe gospodarstwo tworzy młody rolnik rozpoczynając samodzielną działalność - tym więcej punktów), wykształcenie młodego rolnika, stopy bezrobocia (w powiecie, w którym położone jest gospodarstwo).

Maksymalnie aż 16 punktów będzie można otrzymać za powierzchnię użytków rolnych. I z tym niektórzy składający wnioski w Kujawsko-Pomorskiem mieli największe problemy. - Najczęściej popełnianym błędem było niewłaściwe liczenie powierzchni tych użytków - mówi dyr. Owczarz. - Powinny to być dane zgodne z tym, co zapisano w ewidencji gruntów, a nie te, którymi rolnicy posługują się składając wnioski w agencji w sprawie dopłat. Przecież one mogą się różnić, bo np. niektóre grunty bywają przez jakiś czas wyłączone z użytkowania.

Z kolei w niektórych wnioskach pojawiły się plany inwestycji, które nie były dostosowane do wielkości gospodarstwa. - Na przykład zbyt duże ciągniki - wyjaśnia dyr. Owczarz.

Więcej w papierowym wydaniu "Gazety Pomorskiej"**

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska